Przez ostatnie tygodnie związek dryfował! Powodem była decyzja ministra środowiska, który na mocy ustawy łowieckiej zawiesił uchwały o powołaniu nowego prezydium. Na stronie ministerstwa próżno szukać informacji o wszczęciu postępowania sprawdzającego ich zgodność ze Statutem PZŁ i ustawą.
Opublikował ją łowczy krajowy na stronie PZŁ, co było dziwnym „nowym” zwyczajem. Poprzednie prezydium – które pomimo odwołania – dalej mogło funkcjonować, zwołało posiedzenie rady, ale część członków nie podpisała się na liście i nie było kworum.
Z nieoficjalnych informacji portal WildMen dowiedział się, że dzisiaj ( 4 października) minister Kowalczyk zakończył procedurę sprawdzania uchwał. Zdaniem ministerstwa wybór prezesa był przeprowadzony zgodnie ze Statutem PZŁ, ale członkowie prezydium będą musieli być powtórnie wybrani na najbliższym posiedzeniu Naczelnej Rady Łowieckiej!