Przeciwnicy polowań próbowali zablokować polowania na terenie Wiednia. Władze miasta uznały to działanie za konieczny element ochrony bioróżnorodności.
Prezes Naczelnej Rady Łowieckiej dał 14 dni na oddanie środków zabranych z okręgów i wezwał Pawła Lisiaka do przestrzegania obowiązującego regulaminu wynagradzania.
Niezależnie od kraju walka z kłusownikami jest zawsze wyjątkowo niebezpieczna. W Niemczech 24-letnia policjantka i jej 29-letni kolega zginęli od strzałów w głowę.