WildMen

Fot. Shutterstock

Norka w pułapce

Luty to idealny czas polowań na norki. Najskuteczniejszym sposobem redukcji tego drapieżnika są pułapki żywołowne.
Reklama

Norki amerykańskie bardzo trudno spotkać, bo są aktywne głównie w nocy. Poza okresem godowym prowadzą samotniczy tryb życia i agresywnie reagują na innych przedstawicieli własnego gatunku. Dobrze pływają i potrafią nurkować do głębokości 6 metrów są świetnymi myśliwymi. Zjadają drobne ssaki, ryby, ptaki, a także jaja ptaków.

Reklama

Okres godowy trwa od lutego do początku kwietnia. W tym czasie samce norek stają się bardzo aktywne. Najskuteczniejszym sposobem redukcji norek są pułapki żywołowne z przynętą, które umieszcza się wzdłuż rzek, strumieni lub rowów, gdzie widzieliśmy jej tropy.

Umieszczenie pułapki zbyt blisko lustra wody jest ryzykowne. To czas gwałtownych wzrostów poziomu wody, zwłaszcza w mniejszych strumieniach. Istnieje wtedy duże ryzyko, że pułapka wyląduje pod wodą lub w najgorszym przypadku zostanie zmyta.

Reklama

Tunel zapachowy

Dlatego pułapkę na norki należy umieścić w pewnej odległości od wody. Wadą takiego rozwiązania jest to, że norka może przejść obok pułapki, aby temu zapobiec, należy „zatrzymać” norkę i poprowadzić ją do pułapki za pomocą śladu zapachowego.

Najlepiej przerzucić ścięte drzewo prze ciek wodny i umieść go tak, aby prowadził od wody do otworu pułapki. Następnie rozprowadź po nim olej rybny – jaki stosują wędkarze do swoich zanęt – to niezawodna przynęta zapachowa.

Reklama

Najważniejszą rzeczą jest zatrzymanie norki i sprowokowanie jej do przeszukania miejsca wokół pułapki. Dobrą sztuczką jest posiekanie zamrożonej ryby i rozsypanie tych kawałków w pułapce i wokół niej. Wielu myśliwych poleca mrożonego szczupaka, ponoć szczególnie ładnie pachnie.

Naprowadzanie do pułapki

Norki prawie zawsze podążają wzdłuż linii brzegowej. Niechętnie wspinają na przeszkody, dlatego łatwo jest nim sterować i naprowadzać do pułapki. Podstawową zasadą w chwytaniu norek jest to, że nasza przeszkoda powinna odcinać drogę, a tunel pułapki powinien być najłatwiejszą i najbardziej naturalną drogą pokonania przeszkody.

Reklama

Opłaca się włożyć wysiłek w zaaranżowanie prawdziwych „zasiek” wzdłuż cieków wodnych. Najlepiej to robić latem. Wtedy wszystko jest gotowe, gdy zaczyna się sezon. W tym sposobie wykorzystujemy – naturalną dla tego drapieżnika – chęć omijania naturalnych przeszkód.

W miejscach, gdzie trudno jest zbudować naprowadzające przeszkody można zbudować małą tratwę na wodzie. Jej budowa jest bardzo prosta. Wystarczy kilka kawałków drewna, kawałek deski, piła, młotek i gwoździe. Jako element pływający można zastosować styropian, lub puste plastikowe butelki.

Dobry kamuflaż

Pułapki nie mogą wyglądać nienaturalnie. Szczególnie metalowe to obcy element w środowisku i dzikie zwierzęta raczej omijają je szerokim łukiem. Dlatego należy żywołówki zamaskować gałęziami albo trzciną. Kamuflaż musi być doskonały, ponieważ dla przypadkowych „spacerowiczów” pułapka będzie cennym znaleziskiem.

Reklama

ZAPRASZAMY DO ZAKUPÓW

Galeria zdjęć

Więcej artykułów