piątek, 18 października, 2024
Strona głównaAktualnościPodsumowanie stycznia

Autor

Podsumowanie stycznia

W grudniu myśliwi bardzo mocno krytykowali zarówno pomysły Edwarda Siarki (Solidarna Polska) jak i Sławomira Izdebskiego doradcy premiera Morawieckiego, który chciał tworzyć rządową agencję oraz opowiadał o ogólnopolskiej inwentaryzacji.

Wprawdzie wiceminister Siarka zapowiedział w ostatni czwartek, że w ciągu miesiąca trafi do Sejmu jego projekt, ale jak na razie coraz bardziej upodabnia się do pana Izdebskiego. Obydwaj panowie krytykują pełnomocnika rządu, który odpowiada za zwalczanie ASF –u. Wiceminister Lech Kołakowski najwyraźniej ma inny pomysł i nie widzi potrzeby likwidacji Naczelnej Rady Łowieckiej, czy komercjalizacji łowiectwa.

Bez wątpienia styczniowym hitem był komentarz do „klęczenia” łowczego krajowego podczas odbierania złomu. Tekst przeczytało 35 tysięcy czytelników! Bardzo wielu myśliwych zdecydowało się skrytykować Pawła Lisiaka nie tylko za propagowanie „nowych” tradycji, ale również nieostrożne posługiwanie się bronią.

Rekordy popularności bił film, na którym jeleń byk staranował myśliwego. Opublikowały go prawie wszystkie portale myśliwskie, ale również organizacje antyłowieckie. Nawet Roberta Jurszo zainteresował temat. Pod jego postem rozśmieszył nas komentarz prof. Rafała Kowalczyka, który jak widać jest naszym wiernym czytelnikiem.

„Moim zdaniem to przypadkowe zdarzenie nie zawinione przez jelenia. Jeleń był w pełnym pędzie, gdyby zobaczył człowieka wcześniej pewnie by go ominął, a widząc go z kilku metrów nie miał specjalnie czasu na reakcję i staranował myśliwego. Polowanie w takiej gęstwinie nie tylko nie pozwala na oddanie strzału, ale też dobre rozpoznanie celu. Opis zdarzenia z portalu wildmen jest też dyskusyjny. Myśliwy rzekomo zobaczył, że to „ósmak” i nie strzelał. Kto w takiej gęstwinie przy takiej prędkości zwierzęcia jest w ocenić co ten ma na głowie i w ułamku sekundy podjąć decyzję czy strzelać czy nie? W przypadku byków jelenia obowiązują przecież zasady selekcji.”

Panie profesorze nie docenia pan myśliwych. Każdy z nas właśnie „w ułamku sekundy” wie, czy ma przed sobą młodego, czy starego byka i podejmuje decyzje o strzale!

Tematem, który nie schodzi na dalszy plan są niewątpliwie dziki. Służby weterynaryjne do końca marca chcą przy pomocy myśliwych odstrzelić ich 100 tysięcy. Wszyscy wiedzą, że to nierealny plan. Rząd takimi działaniami rozpęta kolejną akcję w obronie dzików, ale być może taki jest cel. Politycy „zjednoczonej prawicy” zdołali wszystko popsuć i teraz pewnie szukają zastępczych tematów…

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVI Hubertusa Węgrowskiego i XI Hubertusa Nadwiślańskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 20 października, czyli w najbliższą niedzielę - do Łochowa.

Uczciwe polowanie

Używanie przez myśliwych dronów z kamerami termowizyjnymi zostaje uznane za złamanie zasady „uczciwego polowania”.

Wtorkowy protest myśliwych

Wydarzeniem bardziej medialnym niż rzeczywistym był myśliwski protest myśliwych pod Ministerstwem Klimatu i Środowiska.

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.

Alarm bombowy dla miasta Warszawy

Dzisiaj przetestowano w stolicy system ostrzegania mieszkańców przed nalotem bombowym, a w tym samym czasie podsekretarz Dorożała deprecjonuje część systemu obrony cywilnej!