piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościNiemcy mają brunatny problem

Autor

Niemcy mają brunatny problem

Poprzedni przywędrował 2006 roku i miał na imię „Bruno”. Władze Bawarii zezwoliły na jego odstrzał, choć dwa tygodnie próbowali misia pojmać. Bruna tropiły specjalnie sprowadzone z Finlandii psy, ale dzielnie wymykał się pogoni. Decyzji władz nie przeszkodziły masowe protesty miłośników zwierząt.

Reklama

Rolnicy już zostali poinformowani o niebezpieczeństwie Jak na razie nowy niedźwiedź jest nieśmiały i dyskretny. Eksperci mają nadzieję że miś nie osiedli się na stałe w Bawarii. Najbliższa populacja mieszka we Włoszech, około 120 km od granicy z Bawarią.

Być może nowy przybysz szybko pójdzie spać, a wiosną wróci do słonecznej Italii. Jeśli będzie próbował rozkoszować się bawarską baraniną, jest duża szansa, że zostanie zakwalifikowany jako problematyczny niedźwiedź. Tym samym podzieli los Brunona, czyli stanie się częścią wystawy w Pałacu Nymphenburg,

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Dziki w szkole i przedszkolu

Nasze ministerstwo środowiska neguje redukcję dzików, a Szwajcaria chroniąc kraj przez wirusem ASF będzie serwować dziczyznę w szkołach i przedszkolach.

Ptasia debata

Uwaga myśliwi czas się zmobilizować! To jest też zadanie dla Zarządu Głównego PZŁ- trzeba spowodować by na ptasiej debacie pojawili się i nasi reprezentanci.

Subiektywny przegląd poczty mailowe...

Często moje koleżanki i koledzy zastanawiają się, dlaczego media głównego nurtu atakują myśliwych. Odpowiedź jest prosta! Nasi przeciwnicy mają „maszynę” do zarabiania pieniędzy!

Czeska komedia – sikanie na n...

Z policyjnej akcji redukowania dzików nasi sąsiedzi zrobili prawdziwą komedię. Zdjęcie myśliwych oddających mocz w Górach Izerskich stało się powodem postawienia im zarzutów karnych.

Premier z myśliwymi

W obecnej koalicji rządzącej - interesów myśliwych oraz leśników broni tylko jedno ugrupowanie polityczne.

Wirus dziesiątkuje populację szarak...

W zachodnich landach Niemiec (Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii) szybko rośnie liczba zakażonych królików i zajęcy. Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) apeluje do myśliwych o usuwanie chorych i padłych zwierząt.