Mamy ciąg dalszy niekończącej się historii. Dwa lata temu Naczelna Rada Łowiecka postanowiła wymienić swoje prezydium. Minister Środowiska miał wątpliwości w prawie powołania członków, a kilka tygodni później pani minister Golińska – już w imieniu Ministra Klimatu – uchyliła również uchwałę o wyborze prezesa NRŁ Pawła Piątkiewicza, który skierował skargę do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego.
Wyrok zapadł w połowie stycznia, ale ponad miesiąc czekaliśmy na uzasadnienie. Dzisiaj możemy napisać, że prezesem prezydium jest prof. Paweł Piątkiewicz. Sąd uznał, że w trakcie wydawania decyzji resort środowiska popełnił błędy proceduralne w wyniku czego sąd uchylił decyzję ministra i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stoi na stanowisku, że do uprawomocnienia wyroku decyzja Ministerstwa Klimatu nie wywołuje skutków prawnych, czyli prezesem jest wspomniany prof. Paweł Piątkiewicz.
W trakcie całego zamieszania prawie wszyscy członkowie prezydium wybrani 4 września 2019 roku – mając nadzieję na przywrócenie sprawnego działania rady – złożyło rezygnację z pełnienia tej zaszczytnej misji. Z tego powodu obecne prezydium NRŁ składa się z dwóch osób. Przywróconego profesora i doktora Sławomira Strzelczyka, który uznał, że podejmie decyzję dopiero po ogłoszeniu wyroku.
Wielka szkoda, że Wojewódzki Sąd Administracyjny nie rozpoznał istoty sporu. Po dwóch latach dyskusji – dalej nie wiemy, czy Statut PZŁ daje prawo Naczelnej Radzie Łowieckiej odwołać swoje prezydium, które nie jest organem związku. W uzasadnieniu możemy poczytać tylko o popełnionych błędach formalnych!