środa, 11 grudnia, 2024

Autor

Kosztowny zakaz

Cała dyskusja na temat ołowiu w amunicji jest śmieszna w kontekście aktualnego skażenia środowiska tym pierwiastkiem. Dokonał tego człowiek w przeszłości i teraz ołów występuje praktycznie w każdym naszym pożywieniu, a przede wszystkim w wodzie.

Reklama

Czy zakaz jego używania w amunicji odmieni sytuację? Nie! Wprowadzenie zakazu miało przede wszystkim „utrudnić” życie myśliwym. Czyli wymusić wymianę broni, co w sposób naturalny oznacza zakończenie przygody z łowiectwem dla wielu niezamożnych myśliwych.

Europejskie Forum Sportów Strzeleckich (ESSF) zleciło przygotowanie raportu przez niezależną firmę konsultingową, który udowodnił, że Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) drastycznie nie doszacowała społeczno-ekonomicznych kosztów proponowanego zakazu stosowania ołowiu w amunicji.

Reklama

Specjaliści oszacowali, że jeśli zakaz używania ołowiu w amunicji stanie się rzeczywistością, koszty związane z wymianą milionów sztuk broni będą wynosić 15 miliardów euro. Ponadto 25 procent myśliwych całkowicie zaprzestaje polowań, a co najmniej 30 procent będzie rzadziej polować. Dlatego straty gospodarcze dla Unii Europejskiej w wyniku tego ograniczenia wyniosą, co najmniej 5 miliardów euro.

Ogólnoeuropejskie badanie przeprowadzonego przez FACE na reprezentatywnej próbie 18 tysięcy myśliwych wprost wykazało, że jeśli ograniczenie wejdzie w życie to myśliwi będą dużo mniej trenować na strzelnicach, co z pewnością przełoży się na ich skuteczność i bezpieczeństwo.

Reklama

FACE zapytało również myśliwych o zamiar użycia strzelb nieprzystosowanych do amunicji stalowej. Prawie połowa respondentów (46 procent) stwierdziła, że będzie ich używać, co stanowi poważne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa.

Ankieta pokazała, że obecnie tylko 30 procent myśliwych jest w stanie z łatwością zastosować się do potencjalnego ograniczenia, a 34 procent broni palnej stanie się tak naprawdę bezużyteczna.

Europejska Agencja Chemikaliów całkowicie błędnie oceniła koszty prowadzenia zakazu. Raport ESSF i Ankieta FACE udowodniły, że proponowany zakaz używania amunicji ołowianej będzie miał poważne konsekwencje. Dlatego w pełni zasadne jest wnioskowanie o wprowadzenie dłuższego okresu przejściowego, ale również sfinansowania przez Unię Europejską kosztów jakie będą musieli ponieść myśliwi!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

CZ 600+ na polowania zbiorowe

Czeski producent broni po trzech latach uzupełnia swoją popularną serię CZ 600. Model ERGO będzie dostępny w dwóch wariantach.

Zakaz… myślenia?

Będzie utrudniony powrót z myśliwskiego przedłużonego weekendu. Władza wprowadza zakaz noszenia broni w Warszawie. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo posiadaczy broni, choć nikt władzy o taką troskę nie prosił!

Nie jesteśmy terrorystami!

Ostatni atak islamskiego terrorysty w Solingen - który zabił trzy osoby, a pięć ranił - przyspieszył prace nad wprowadzeniem „pakietu bezpi...

Z loftkami na dziki

W 30 francuskich departamentach ponownie został dopuszczony śrut do polowań na dziki. Zmiana prawa jest szeroko komentowana przez myśliw...

Więzienie za scyzoryk

W ramach walki z przestępczością Dania zaostrzyła prawo Za posiadanie noża w miejscu publicznym można trafić na 40 dni do więzienia. Tra...

Fenix na łowach

Wybierając się na polowanie zabieramy broń, amunicję, nóż oraz latarkę, która dzisiaj zapewnia moc szperacza i mieści się w każdej kieszeni...