WildMen

Fot Verney-Carron

Pasja i tradycja

W tym roku francuski producent broni Verney-Carron świętuje wspaniały jubileusz. Trudno w to uwierzyć, ale firma od 200 lat jest własnością tej samej rodziny.
Reklama

Francuskie miasto Saint Etienne od średniowiecza znane było z produkcji broni wszelakiej. Rusznikarze oraz płatnerze wykonywali tu doskonałej jakości broń palną i białą, dlatego w 1764 roku Ludwik XV uczynił to miasto „królewską manufakturą”.

Reklama

Te wspaniałe tradycje kultywował również Claude VERNEY, który założył swój zakład rusznikarski w 1820 roku. Dysponował wiedzą i doświadczeniem swoich przodków, ale również wielkim zamiłowaniem do tego zawodu. Na swoją żonę wybrał córkę innego miejscowego mistrza Antoinette CARRON. Razem stworzyli znacznie więcej niż rodzinę, a ich nazwiska dały początek firmie, w której połączyli umiejętności i tajemnice dwóch rodów francuskich mistrzów.

Producenci broni w tmtych czasach szczycili się wszelkimi tytułami i medalami, które były przyznawane przez monarchów, ale również podczas międzynarodowych wystaw. Verney-Carron swój pierwszy złoty medal otrzymał w 1867 roku na Światowej Wystawie w Paryżu, a kolejne w 1878, 1889, 1900 i 1931 r. Swoją broń wystawiali również poza granicami, gdzie również ich doceniono. W Amsterdamie w 1883 r., w Sankt Petersburgu w 1897 r., w Hanoi w 1902 r., oraz kolebce europejskiego rusznikarstwa Liège w 1930 r.

Reklama

Niestety Europę dotyka recesja. Kryzys w latach trzydziestych ubiegłego wieku wymusił zmiany i poszerzenie działalności Verney-Carron. Do swojej oferty musieli dołożyć artykuły wędkarskie i tenisowe, oraz produkować rowery pod własną marką. Ta tymczasowa dywersyfikacja pozwoliła firmie przetrwać te trudne czasy.

Kolejnym milowym krokiem w dziejach Verney-Carron było kupienie firmy Demas. Połączenie sił dało początek „L’Atelier Verney-Carron”.

Ważnym produktem dla firmy był „Sagittaire”. To prosta i niedroga strzelba śrutowa o pionowym układzie luf trafiła na rynek 1966 roku. Verney-Carron wprowadził broń, która szybko zdobyła pozycję lidera na rynku i stała się symbolem tej marki.

Reklama

Kolejnym milowym krokiem w dziejach Verney-Carron było kupienie firmy Demas. Połączenie sił dało początek „L’Atelier Verney-Carron”. Warsztatu rusznikarskiego, w którym kultywuje się wspaniałe tradycje rzemieślnicze. Każda broń tam wyprodukowana opowiada wyjątkową historię swoim klientom.

Dzisiejszy świat nie jest już taki, jakim był jeszcze 50 lat temu i trudno powiedzieć jak będzie wyglądał w przyszłości. Globalizacja wymusza na wszystkich firmach produkujących broń stałe poszerzanie oferty i zdobywanie nowych rynków.

Reklama
„L’Atelier Verney-Carron” pozwala kultywować wspaniałe tradycje rzemieślnicze.

W Saint Etienne obecnie funkcjonuje tylko kilka małych zakładów rusznikarskich, ale ich produkcja jest minimalna. Niestety zakład Chapuis miał w zeszłym roku duże problemy finansowe. Właściciele byli zmuszeni sprzedać pakiet kontrolny włoskiemu koncernowi Beretta. Tym samym Verney-Carron pozostał ostatnim znaczącym producentem we Francji.

Z okazji jubileuszu już niedługo ma zaprezentować myśliwym „Serię specjalną”, więc pewnie wrócimy do tego francuskiego wytwórcy.

Związek Clauda i Antoinett pozwolił ochronić unikalne dziedzictwo, a ich firma Verney-Carron zapełniła przez 200 lat najciekawsze karty historii o francuskiej broni.
Reklama

ZAPRASZAMY DO ZAKUPÓW

Galeria zdjęć

Więcej artykułów