środa, 16 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościNowy łowczy krajowy

Autor

Nowy łowczy krajowy

Na oficjalnej stronie PZŁ została opublikowana informacja, że Minister Klimatu powołał Pawła Lisiaka na stanowisko łowczego krajowego. Wprawdzie po kilku godzinach znikła, ale z naszych informacji wynika, że się pojawi.

Wybór Pawła Lisiaka na to zaszczytne stanowisko jest dla wszystkich wielkim zaskoczeniem. Nowy łowczy był dotychczas członkiem NRŁ z Kalisza i przewodniczącym komisji kynologicznej przy NRŁ.

Jest osobą doskonale kojarzoną w naszym środowisku jako wielki propagator i hodowca psów myśliwskich. Szczególnie jamników szorstkowłosych, jagdterierów, ale również wyżłów niemieckich.

Reklama

To prawdopodobnie pierwszy łowczy krajowy w historii, który będzie bardzo zdecydowanie popierał kynologię i jednocześnie działał na rzecz odbudowy zwierzyny drobnej.

Jego znajomi i koledzy twierdzą, że po pierwsze jest praktykiem, a po drugie człowiekiem, który zawsze szuka konsensusu.

Reklama

Bardzo chcemy pogratulować nowemu łowczemu, ale czekamy, czekamy, a tu zapadła głucha cisza!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Rewolucja w selekcji jeleni

Niemcy chcą odbudować zdegenerowanie genetyczne populacje jeleni poprzez odbudowę korytarzy migracyjnych i nie strzelanie młodych byków.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Tajemnice bażantów

Przedwiośnie, to bardzo trudny okres w życiu bażantów. Muszą szybko odbudować masę ciała i zapasy tłuszczu. Dokarmianie w tym okresie zwiększa na sukces lęgowy.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

Ministra kontra Możdżonek

Mikołaj Dorożała na posiedzeniu podkomisji został sponiewierany przez Marcina Możdżonka. Paulina Hennig-Kloska zdjęła z boiska swojego podsekretarza i osobiście znokautowała prezesa NRŁ.

Niemy zjazd

XXV, a właściwie XXVI Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego za nami. Przez dwa dni ponad 260 delegatów siedziało w hotelu i generalnie milczało.