sobota, 19 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościTragiczne polowanie

Autor

Tragiczne polowanie

Scott Van Zyl nie wrócił w zeszłym tygodniu z polowania nad brzegiem rzeki Limpopo. Wyruszył towarzystwie sfory psów i tropiciela. Powodem do alarmu był powrót psów należących do Scotta bez właściciela i pomocnika. Wkrótce policja rozpoczęła poszukiwania. W akcji ratowniczej uczestniczyło kilka helikopterów, tropiciele i nurkowie.

Reklama

Ślady obu mężczyzn doprowadziły do brzegów rzeki Limpopo, gdzie został odnaleziony plecak profesjonalnego myśliwego. Stąd podejrzenie, że zostali zaatakowani przez krokodyle nilowe. Władze zezwoliły na odstrzał trzech sztuk w okolicy. W jednym odnaleziono szczątki człowieka, a testy DNA potwierdziły że należały do Scotta.

W tym roku w Zimbabwe odnotowano co najmniej cztery śmiertelne ataki krokodyli nilowych, które są bardzo niebezpiecznymi drapieżnikami. Prawie całkowicie zanurzone w wodzie czekają przy brzegu na swoją ofiarę. Potrafią pochwycić i wciągnąć nawet wielkiego bawoła.

Reklama

Śmierć myśliwego zawsze jest okazją do ataku na łowiectwo. Tak dzieje się również teraz. Organizacje antyłowieckie bardzo lubią żerować na takich informacjach. Scott był żonaty, miał dwoje dzieci.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Konfliktowe niedźwiedzie

Seria ataków niedźwiedzi w Japonii. Zaginął myśliwy - rząd ogłasza stan wyjątkowy.

Jubileusz Deerhunter

Polowanie od ponad 100 lat jest pasją rodziny Engel. W 1985 roku Carl Engel postanowił produkować ubrania nie tylko dla siebie. Tak powstała duńska marka Deerhunter, która obchodzi w tym roku swoje 40-lecie.

Myśliwska patologia w sieci

Chamstwo, prostactwo i wulgaryzmy. Każdego dnia budujemy negatywny obraz myśliwego w mediach społecznościowych.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.