piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościKrwawe otwarcie sezonu

Autor

Krwawe otwarcie sezonu

Otwarcie sezonu na kaczki bojkotowali aktywiści koalicji antyłowieckiej. Nad jeziorem Buloke – w Australii – 43 letnia kobieta nielegalnie wtargnęła na polowanie i przypadkowo została postrzelona w twarz.

Reklama

Ranną kobietę zabrała karetka do szpitala. Na szczęście straciła tylko jednego zęba, a nie oko. Myśliwi nalegają, aby bojkotowanie polowań było karane surowszymi karami. Wchodzenie na obszary gdzie legalnie polują jest lekkomyślne i jak widać niesie ze sobą poważne zagrożenie.

Strzelał do kaczki 14-letni chłopak. Prawdopodobnie to jego śruciny odbiły się od wody i zraniły aktywistkę. Protestującej grupie przyznano 54 grzywny za nielegalne wkraczanie na tereny podmokłe w zabronionych okresach.

Reklama

Zespół 130 funkcjonariuszy z Departamentu Zrównoważonego Rozwoju i Środowiska, patrolował mokradła, aby upewnić się, że początek sezonu nie będzie ponownie zakłócony.

https://youtu.be/uI5vIGJdfbg

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Dziki w szkole i przedszkolu

Nasze ministerstwo środowiska neguje redukcję dzików, a Szwajcaria chroniąc kraj przez wirusem ASF będzie serwować dziczyznę w szkołach i przedszkolach.

Ptasia debata

Uwaga myśliwi czas się zmobilizować! To jest też zadanie dla Zarządu Głównego PZŁ- trzeba spowodować by na ptasiej debacie pojawili się i nasi reprezentanci.

Subiektywny przegląd poczty mailowe...

Często moje koleżanki i koledzy zastanawiają się, dlaczego media głównego nurtu atakują myśliwych. Odpowiedź jest prosta! Nasi przeciwnicy mają „maszynę” do zarabiania pieniędzy!

Czeska komedia – sikanie na n...

Z policyjnej akcji redukowania dzików nasi sąsiedzi zrobili prawdziwą komedię. Zdjęcie myśliwych oddających mocz w Górach Izerskich stało się powodem postawienia im zarzutów karnych.

Premier z myśliwymi

W obecnej koalicji rządzącej - interesów myśliwych oraz leśników broni tylko jedno ugrupowanie polityczne.

Szkodliwe dokarmianie

Wielu myśliwych uważa, że dokarmianie jest naszym „obowiązkiem”. Jednak taka interwencja powoduje więcej szkody niż pożytku.