piątek, 18 lipca, 2025

Autor

ASF w natarciu

Afrykański pomór świń (ASF) szybko się rozprzestrzenia u naszych zachodnich sąsiadów. W środę oficjalnie potwierdzono, że odstrzelony dzik w powiecie Märkisch-Oderland – był chory! Nowa lokalizacja znajduje się około 70 kilometrów na północ od gminy Neuzelle, gdzie utworzono 10 września pierwszą czerwoną strefę.

Reklama

Natychmiast została podjęta decyzja o rozstawieniu wokół tego obszaru elektrycznego ogrodzenia. Zgodnie z niemieckimi procedurami w strefie 15 kilometrów wokół tego miejsca wprowadzono bezwzględny zakaz polowania oraz wstrzymano wszelką działalność rolniczą.

Bartłomiej Popczyk – pracownik naukowy SGGW, który bada populację dzików oraz rozprzestrzenianie się wirusa ASF w naszym kraju – nie jest zdziwiony takim rozwojem sytuacji. Jego zdaniem grodzenie elektrycznym pastuchem nie jest w stanie zatrzymać migracji dzików, choć może ją znacząco spowolnić. Dodatkowo zwraca uwagę, że działania związane ze zwalczaniem wirusa są zazwyczaj mocno spóźnione.

Reklama

– Nie mamy dokładnych informacji, w jakim stanie znalezione było przez Niemców pierwsze truchło chorego dzika, dlatego też ciężko jest się odnosić do tego, czy 10 września to początek rozwoju choroby, czy jest ona już obecna w środowisku przez jakiś czas. Nie mamy też żadnej pewności, czy znaleziono wszystkie martwe dziki i czy na pewno był w śród nich ten pierwszy. W tej części Niemiec populacja dzików jest bardzo liczna i w tym czasie dochodziło do naturalnej migracji. Z moich badań wynika, że dzik w ciągu jednego dnia potrafi przemierzyć ponad 20 kilometrów! Lecz z reguły porusza się po własnym terytorium.

Sytuacja w Brandenburgii jest dynamiczna. W sumie znaleziono już 38 chorych dzików. Ogrodzenie pastuchem elektrycznym olbrzymiego terenu nie jest skutecznym zabezpieczeniem. Szczególnie jeśli nie zostało podłączone zasilanie o czym pisaliśmy TUTAJ.

Reklama

Niemcy są największym producentem wieprzowiny, więc władze postanowiły wyasygnować w tym roku około sześciu milionów euro z budżetu państwa na budowę stałego ogrodzenia na całej granicy z Polską. Zadziwia fakt, że niezależnie od kraju w przypadku afrykańskiego pomoru świń politycy zawsze podejmują właściwe, ale mocno spóźnione decyzje!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Konfliktowe niedźwiedzie

Seria ataków niedźwiedzi w Japonii. Zaginął myśliwy - rząd ogłasza stan wyjątkowy.

Jubileusz Deerhunter

Polowanie od ponad 100 lat jest pasją rodziny Engel. W 1985 roku Carl Engel postanowił produkować ubrania nie tylko dla siebie. Tak powstała duńska marka Deerhunter, która obchodzi w tym roku swoje 40-lecie.

Myśliwska patologia w sieci

Chamstwo, prostactwo i wulgaryzmy. Każdego dnia budujemy negatywny obraz myśliwego w mediach społecznościowych.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.