wtorek, 15 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościAkcja wywołuje reakcję

Autor

Akcja wywołuje reakcję

Do szczególnie groźnych zdarzeń dochodzi we Francji. To tam działa najwięcej organizacji antyłowieckich, których akcje wywołują oburzenie w środowisku myśliwych.

Jedną z nich jest AVA. To grupka 30 osób, które walczą o wprowadzenie zakazu polowań par force. Protestują i organizują blokady w lesie Compiègne. Za wszelką cenę chcą przeszkodzić w polowaniu, a niektórzy aktywiści nawet bezpośrednio atakują myśliwych, konie i psy – o czym pisaliśmy TUTAJ.

Ten niesamowicie widowiskowy rodzaj polowania jest we Francji całkowicie legalny. Pasjonatów tej sztuki jest coraz więcej. Szacuje się, że około 10 tysięcy jeźdźców kultywuje wielowiekowe tradycje. Wobec systematycznej obecności aktywistów antyłowieckich prefekt Oise wydał zgodę na użycie siły przez policję, co ma zniechęcić bojówki i dać jasny sygnał, że zakłócanie łowów jest przestępstwem!

Reklama

Wszystkie media ostatnio pokazywały jelenia byka, który znalazł schronienie między domami. Większość „dziennikarzy” w swoich komentarzach usiłowało przekazać, że to aktywiści organizacji antyłowieckich „uratowali” jelenia – choć zgodnie z prawem w takich przypadkach polujący konno mają obowiązek ułaskawić zwierza.

Czytając różne komentarze przeciwników – ale również myśliwych – widać całkowite niezrozumienie i brak szacunku dla ludzi, którzy chcą kultywować tradycje swoich przodków. Nikt nie zastanawia się nad wartością tego niesamowitego dziedzictwa. A wypowiada nie znając historii tego kraju i nie rozumiejąc z czego wypływa mnogość metod łowieckich – niespotykana nigdzie indziej w Europie!

Reklama

To największy skarb francuskiego łowiectwa, ale również jego siła!

Każde polowanie Francuzów, związane z tym tradycje, a nawet pojedyncza fanfara jest świadectwem jednoczącej ich kultury. Niezależnie od metody każde polowanie jest piękne i tylko najwięksi hipokryci mogą twierdzić, że wilki mają prawo zagonić na śmierć jelenia, a jeśli człowiek tak poluje to zachowuje się nieetycznie.

W naszym kraju piękne konie i amazonki możemy zobaczyć podczas biegów hubertowskich, a w dawnych czasach na Hubertusie Spalskim.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Myśliwska patologia w sieci

Chamstwo, prostactwo i wulgaryzmy. Każdego dnia budujemy negatywny obraz myśliwego w mediach społecznościowych.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.

Macron redukuje wilki

Prezydent Francji nie ma żadnych wątpliwości. „Należy uniemożliwić wilkom kolonizację obszarów, na których są pasterze.”

Niedźwiedź zabił włoskiego motocykl...

Omar Farang Zin 48-letni obywatel Włoch został zabity przez niedźwiedzia w Rumunii. Chciał zrobić sobie zdjęcie…