Badanie przeprowadzono w listopadzie 2023 roku na reprezentatywnej próbie. Zleceniodawcą była Królewska Federacja Łowiecka (RFEC) i Europejska Federacja Łowiecka (FACE).
Pomimo wielu ataków i wprowadzania zakazów ze strony lewicowej koalicji, która rządzi Hiszpanią 70 procent społeczeństwa aprobuje polowania, jeśli są wykonywane zgodnie z obowiązującym prawem. Wśród popierających myśliwych było 78 proc. mężczyzn i 61 proc. kobiet.
Nie powinno nikogo dziwić, że najstarsza grupa demograficzna (45–54 lata i 55+) wykazuje większą akceptację dla polowań – odpowiednio 77 i 74 procent, to ogólnoeuropejska tendencja, w której wraz z wiekiem wzrasta akceptacja społeczna dla łowiectwa.
Polowanie na słonia
W odniesieniu do zagranicznych wyjazdów na polowania tylko 47 procent hiszpańskiego społeczeństwa wyraża się o nich pozytywne, a 24 nie ma zdania…
Tak niska akceptacja dla „safari” jest z pewnością konsekwencją historii, która doprowadziła do abdykacji króla Hiszpanii Juana Carlosa. Problemy monarchy rozpoczęły się upolowania słonia w Botswanie. Król skorzystał z zaproszenia swojego przyjaciela w 2012 roku, gdy jego kraj przeżywał kryzys gospodarczy.
Łowiecka wyprawa trafiła do mediów, ponieważ w trakcie łowów król Carlos uległ poważnemu wypadkowi. Złamane biodro nie wywołało jednak fali współczucia, ponieważ wyszło na jaw, że król na polowanie sponsorowane przez Saudyjczyka – który wygrał lukratywny przetarg – zabrał swoją kochankę.
W tle afery korupcyjnej miał miejsce jeszcze wypadek. Najstarszy z wnuków. 13-letni Froilán przypadkowo strzelił sobie w prawą stopę podczas polowania. Gwardia Cywilna musiała wszcząć śledztwo, ponieważ przepisy dotyczące broni zabraniają jej używania przez nieletnich poniżej 14 roku życia…
Kuchnia i trofea w Hiszpanii
Analizując hiszpańskie badanie należy pamiętać, że jest tam 850 tysięcy aktywnych myśliwych, ale dla pełnego obrazu należy dodać, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat ich liczba spadła o 130 tysięcy!
W kraju gdzie łowiectwo jest tak powszechne – dziczyzna stanowi ważny elementem hiszpańskiego dziedzictwa kulinarnego. Pewnie, dlatego połowa ankietowanych (50 procent) pozytywnie oceniła i aprobuje wykorzystanie upolowanych zwierząt w ich kuchni.
Tutaj organizacje antyłowieckic nie mogą postulować, aby zakazać najbardziej popularnego polowania. W czasie jesiennych migracji strzela się 12 milionów gęsi, kaczek, gołębi oraz wiele innych gatunków. Z tego powodu nieustannie atakują „trofea”. Używają dokładnie tych samych haseł, które słyszymy w Polsce, dlatego zatrzymywanie części upolowanych zwierząt akceptuje tylko 49 procent respondentów, a 32 procent jest przeciw!
Prawdziwe informacje
Hiszpania pod wieloma względami różni się od naszego kraju, czy opisywanej ostatnio Belgii. Między innymi, aż 48 procent respondentów twierdzi, że posiada wiedzę o łowiectwie i obowiązujących przepisach, co wskazuje na bardzo duży poziom świadomości społecznej.
Pewnym zdziwieniem jest fakt, że młodsze grupy wiekowe (18-24 lata) wykazują większą znajomość praktyk łowieckich niż starsze, co może sugerować, że młodzi Hiszpanie interesują się łowiectwem i być może chcą zostać myśliwymi…
FACE wspiera przeprowadzanie badań na temat akceptacji społecznej dla myśliwych, ponieważ ma świadomość, że musimy przedstawiać faktyczne informacje o polowaniu, które są celowo zniekształcane w stronniczych i antyłowieckich mediach głównego nurtu.