Wiele kół łowieckich odpowiedziało na apel władz PZŁ i udostępniło domki myśliwskie uchodźcom. Tak też zrobili myśliwi koła łowieckiego WKŁ „Odyniec” w Elblągu. To wyjątkowo prężne koło dzierżawi trzy obwody.
Rocznie strzelają ponad 40 jeleni, prawie 20 jeleni sika, 150 sarn i 180 dzików. Mieli piękny drewniany domek, gdzie znajdowały dokumenty ale również trofea między innymi zmarłego w 2019 roku łowczego okręgowego Wieńczysława Tylkowskiego, który przez wiele lat był prezesem „Odyńca”.
Utrata domku to wielka strata. Myśliwi martwią się, czy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, ponieważ domek nie miał statusu domu mieszkalnego, a zapalił się prawdopodobnie od sadzy w kominie.
Jeśli udzielacie schronienia uciekającym przed wojną Ukraińcom to koniecznie zadbajcie o wszystkie formalności i bezpieczeństwo!