piątek, 4 października, 2024
Strona głównaAktualnościWalka z wirusem po skandynawsku

Autor

Walka z wirusem po skandynawsku

Norweski związek myśliwych poinformował, że państwo będzie wypłacać 3 000 koron (1500 zł) każdemu, kto dostarczy informacji o martwym lub chorym dziku. W związku z możliwością przedostania się afrykańskiego pomoru myśliwi, którzy dostarczą próbki od zabitych samców otrzymują zwrot kosztów w wysokości 1000 koron(500 zł), a od samic 2500 koron(1250 zł).

Wyższe odszkodowania weszły w życie od 1 marca 2022 r. i są próbą nakłonienia myśliwych do odstrzału większej liczby dzików. Norwegia to normalny kraj, który właściwie rozumie obowiązek walki z wirusem i nie zrzuca obowiązków na myśliwych.

Nikt nie ukrywa, że celem programu jest zmniejszenie populacji dzików i utrzymania ich na jak najmniejszym poziomie. Jednego i drugiego mogą dokonać wyłącznie myśliwi, więc traktuje się ich poważnie. Tym bardziej, że tylko myśliwi mogą dostarczyć próbki, co daje możliwość monitorowania norweskich dzików.

Dodatkowym czynnikiem motywującym do odstrzału ma być również bezpłatnie wykonanie testu na obecność włośnicy!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Rozliczanie komisarzy

Łowczy okręgowy z Bielska Białej Grzegorz Siwiec robi z siebie ofiarę. Główny Rzecznik Dyscyplinarny postawił mu zarzut o łamanie prawa łowieckiego.

Dzień Szóstaka

Sklep myśliwski „Szóstak” w najbliższy weekend zaprasza myśliwych do Wielunia. Czeka na Was wiele atrakcji, spotkań i pokazów.

Nowy prezydent FACE

W zeszłym tygodniu przedstawiciele europejskich związków łowieckich, którzy reprezentują ponad 7 milionów myśliwych, spotkali się w Brukseli. Podczas Zgromadzenia Ogólnego FACE dokonano wyboru nowego prezesa FACE.

Bajki o wilkach

Wbrew opiniom organizacji pseudoekologicznych liczba ataków wilków na zwierzęta gospodarskie wzrasta po wprowadzeniu zakazu odstrzału.

Koniec „zielonych” aktywistów

Adam Wajrak rozdziera szaty i nie przebiera w słowach krytykując premiera, który poparł obniżenie statusu ochrony wilka. Ten „krzyk” aktywistów ma rozmyć winę organizacji pseudoekologicznych za powódź…

Koniec polowań na kaczki

Podsekretarz Dorożała ogłosił dzisiaj, że siedem gatunków ptaków zniknie z „listy łowieckiej”. Tym razem pan Mikołaj chce chronić: słonki, ...