sobota, 19 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościWalka z wirusem po skandynawsku

Autor

Walka z wirusem po skandynawsku

Norweski związek myśliwych poinformował, że państwo będzie wypłacać 3 000 koron (1500 zł) każdemu, kto dostarczy informacji o martwym lub chorym dziku. W związku z możliwością przedostania się afrykańskiego pomoru myśliwi, którzy dostarczą próbki od zabitych samców otrzymują zwrot kosztów w wysokości 1000 koron(500 zł), a od samic 2500 koron(1250 zł).

Reklama

Wyższe odszkodowania weszły w życie od 1 marca 2022 r. i są próbą nakłonienia myśliwych do odstrzału większej liczby dzików. Norwegia to normalny kraj, który właściwie rozumie obowiązek walki z wirusem i nie zrzuca obowiązków na myśliwych.

Nikt nie ukrywa, że celem programu jest zmniejszenie populacji dzików i utrzymania ich na jak najmniejszym poziomie. Jednego i drugiego mogą dokonać wyłącznie myśliwi, więc traktuje się ich poważnie. Tym bardziej, że tylko myśliwi mogą dostarczyć próbki, co daje możliwość monitorowania norweskich dzików.

Reklama

Dodatkowym czynnikiem motywującym do odstrzału ma być również bezpłatnie wykonanie testu na obecność włośnicy!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Konfliktowe niedźwiedzie

Seria ataków niedźwiedzi w Japonii. Zaginął myśliwy - rząd ogłasza stan wyjątkowy.

Niedźwiedzie do Zakopanego

Wszyscy krytykują podsekretarza Dorożałę za idiotyczny pomysł przenoszenia bieszczadzkich niedźwiedzi do Zakopanego.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.

Macron redukuje wilki

Prezydent Francji nie ma żadnych wątpliwości. „Należy uniemożliwić wilkom kolonizację obszarów, na których są pasterze.”