czwartek, 21 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościSprawa się rypła

Autor

Sprawa się rypła

Plan „naszego” łowczego z pewnością nie zakładał interwencji ministerstwa, które dzisiaj wezwało Pawła Lisiaka do opublikowania uchwały NRŁ o wysokości składki na 2024 rok!

Naczelna Rada Łowiecka 6 listopada przegłosowała uchwałę o wysokości składki oraz – zgodnie ze Statutem PZŁ – powołała Głównego Rzecznika Dyscyplinarnego, Główny Sąd Łowiecki i Kapitułę Odznaczeń. Paweł Lisiak postanowił tych uchwał nie publikować.

Reklama

Miał nadzieję, że urzędujący jeszcze w tym czasie minister Edward Siarka uchyli je w trybie nadzoru, co się jednak nie wydarzyło. Dlatego „nasz” łowczy wdrożył w życie plan „B” – zwołał pierwsze posiedzenie nowej NRŁ i namawiał jej członków, aby uchwalili nową składkę i jeszcze raz wybrali organy PZŁ.

Na pierwszym posiedzeniu, które miało miejsce 11 grudnia rada zdążyła wybrać tylko swoje prezydium. Około godziny 16 został zgłoszony wniosek o przerwę, który został przegłosowany – druga część posiedzenia miała się odbyć 8 stycznia 2024 roku.

Reklama

Na stronie ZG PZŁ pojawił się jednak komunikat, w którym prezydium NRŁ poinformowało, że w trakcie przerwy zwołuje posiedzenie w trybie hybrydowym na 28 grudnia, aby przegłosować wysokość składki na 2024 rok…

Próba zebrania rady pomiędzy świętami, a Nowym Rokiem jest trudnym zadaniem. Dlatego w komunikacie dodano „tryb hybrydowy”, który po zniesieniu stanu zagrożenia pandemicznego jest sprzeczny ze Statutem PZŁ (§ 107. punkt 6. Posiedzenia organów Zrzeszenia i koła oraz innych ciał kolegialnych z wyjątkiem zjazdów krajowego i okręgowych oraz walnego zgromadzenia koła, posiedzeń Naczelnej Rady Łowieckiej i sądów łowieckich mogą odbywać się także za pomocą środków komunikacji na odległość.)

Reklama

Paweł Lisiak – mając pełną świadomość, że zostanie odwołany – za wszelką cenę – łamiąc prawo – chce dokonać paraliżu organów Polskiego Związku Łowieckiego. Nie interesuje go nawet fakt, że 130 tysięcy myśliwych od 1 stycznia nie będzie mogło polować.

Plan „naszego” łowczego z pewnością nie zakładał interwencji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które dzisiaj skierowało do Pawła Lisiaka oficjalne pismo z prośbą o natychmiastowe opublikowanie uchwały NRŁ o wysokości składki na 2024 rok.

Na stronie ZG PZŁ informacja się nie pojawiła. Na Nowym Świecie trwają przygotowania do polowania na zające, na które Paweł Lisiak zaprosił swoich najbliższych współpracowników…

Pismo Ministerstwa Klimatu i Środowiska do Pawła Lisiaka

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Dziki w szkole i przedszkolu

Nasze ministerstwo środowiska neguje redukcję dzików, a Szwajcaria chroniąc kraj przez wirusem ASF będzie serwować dziczyznę w szkołach i przedszkolach.

Ptasia debata

Uwaga myśliwi czas się zmobilizować! To jest też zadanie dla Zarządu Głównego PZŁ- trzeba spowodować by na ptasiej debacie pojawili się i nasi reprezentanci.

Subiektywny przegląd poczty mailowe...

Często moje koleżanki i koledzy zastanawiają się, dlaczego media głównego nurtu atakują myśliwych. Odpowiedź jest prosta! Nasi przeciwnicy mają „maszynę” do zarabiania pieniędzy!

Czeska komedia – sikanie na n...

Z policyjnej akcji redukowania dzików nasi sąsiedzi zrobili prawdziwą komedię. Zdjęcie myśliwych oddających mocz w Górach Izerskich stało się powodem postawienia im zarzutów karnych.

Premier z myśliwymi

W obecnej koalicji rządzącej - interesów myśliwych oraz leśników broni tylko jedno ugrupowanie polityczne.

Wirus dziesiątkuje populację szarak...

W zachodnich landach Niemiec (Dolnej Saksonii i Nadrenii Północnej-Westfalii) szybko rośnie liczba zakażonych królików i zajęcy. Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) apeluje do myśliwych o usuwanie chorych i padłych zwierząt.