Odpowiedzią na pytanie zawarte w tytule jest sytuacja do jakiej doszło z domeną internetową akcji „Ożywić pola”, której dotychczasowym właścicielem był „Łowiec Polski”. Projekt był realizowany od 2005 do 2018 roku przez Pawła Gdulę i mnie, ze wsparciem całego zespołu redakcji „Łowca Polskiego”, Zarządu Głównego PZŁ, łowczych okręgowych i tysięcy myśliwych.
Program aktywnej edukacji przyrodniczej „Ożywić pola” uznawany był przez pracowników Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, odpowiedzialnych za edukację ekologiczną, za jeden z największych w Polsce. Angażował każdego roku tysiące uczniów z setek szkół w całym kraju i… Umożliwiał myśliwym prezentowanie naszych działań na rzecz ochrony przyrody.
Ludzie, którzy przejęli władzę w „Łowcu Polskim” i Polskim Związku Łowieckim w 2018 roku – w ramach PiS-owskiej „dobrej zmiany” – położyli nie tylko wydawnictwo „Łowiec Polski”, generując wielomilionowe straty, ale też „zapomnieli” o akcji promującej Polski Związek Łowiecki i myśliwych wśród młodych.
„Za bezdurno” pozwolili przejąć domenę „Ożywić pola” naszym ideowym przeciwnikom z koalicji antyłowieckiej „Niech żyją”.
To kolejny dowód na nieudolność, niekompetencję i brak wyobraźni, ale przede wszystkim powód do wstydu – dla wszystkich w Zarządzie Głównym PZŁ jak i w „Łowcu Polskim”, którzy się do tego przyczynili.