wtorek, 15 kwietnia, 2025

Autor

Fala rezygnacji

Wprawdzie na stronie ZG PZŁ nie znajdziemy komunikatu, a tym samym powodu rezygnacji z członka zarządu Karola Podgórskiego, ale jego nazwisko „zniknęło”, co jest dowodem, że złożył rezygnację.

Z nieoficjalnych informacji krążących po Warszawie powodem są „sprawy osobiste”…

Jutro w siedzibie związku ma się odbyć kolejne posiedzenie NRŁ, na którym ma zostać przyjęty projekt nowelizacji Statutu PZŁ oraz uchwała o zwołaniu Krajowego Zjazdu Delegatów PZŁ, ale w składzie rady również nastąpiły zmiany…

Reklama

Swoją rezygnację złożył Jacek Bąkowski reprezentujący macierzysty okręg „naszego”łowczego Pawła Lisiaka, czyli Kalisz oraz Tomasz Pilarz z Sieradza i Sławomir Strzelczyk z Częstochowy.

Poniżej treść oświadczenia Sławomira Strzelczyka, który reprezentował myśliwych z okręgu częstochowskiego:

Reklama

Szanowna Koleżanko, Szanowni Koledzy,

W dniu 15 marca złożyłem za pośrednictwem zarządu okręgowego do okręgowego zjazdu delegatów rezygnację z funkcji członka Naczelnej Rady Łowieckiej.

Nie chcę być dalej utożsamiany z organem, który akceptuje w swoim gremium obecność Pawła P. i który pomimo wielu sygnałów oraz wiedzy na temat jego zachowań nie podjął w tej sprawie żadnych realnych działań. Nie jest moją rolą przesądzanie o winie Pawła P. od tego są sądy, ale mam prawo do własnej oceny zachowań pokazanych w sobotnim materiale telewizyjnym i nie chcę być z tym identyfikowany.

Nie do zaakceptowania jest również uchwalona przez Naczelną Radę Łowiecką propozycja zmian Statutu PZŁ, która eliminuje wszystkich leśników i ich rodziny z możliwości pełnienia funkcji członka Naczelnej Rady Łowieckiej. Od lat prezentowałem stanowisko, że leśnicy i myśliwi powinni działać wspólnie, w interesie i na rzecz łowiectwa oraz ochrony ojczystej przyrody. Nie ma mojej zgody na taki przejaw dyskryminacji wobec Naszych przyjaciół leśników i ich rodzin.

Z przykrością stwierdzam, że ostatnie 4 lata zostały w mojej ocenie bezpowrotnie zmarnowane, a Naczelna Rada Łowiecka nie zajmowała się niczym, co byłoby istotne dla łowiectwa i szeregowych myśliwych. Tym bardziej niezrozumiała jest dyskusja i forsowanie poglądu na temat przedłużenia kadencji Naczelnej Rady Łowieckiej o kolejne prawie 3 lata. Pozwólmy wykazać się innym i trzymajmy kciuki, aby udało im się to, czego my nawet nie spróbowaliśmy zrobić.

Na koniec chciałbym serdecznie podziękować wszystkim życzliwym mi Kolegom, z którymi wspólnie podejmowaliśmy próby dobrych dla łowiectwa i myśliwych działań.

Niniejsze oświadczenie jest wspólnym oświadczeniem moim oraz kilku innych Kolegów, byłych już członków Naczelnej Rady Łowieckiej, którzy również złożyli rezygnację z członkostwa w Naczelnej Radzie Łowieckiej, jednakże ze względu na formę komunikacji, każdy z ww. prześle ją osobiście.

Darz Bór!
Sławomir Strzelczyk

Nie dziwię się, że lekarz i w mojej ocenie wielki autorytet Sławomir Strzelczyk nie chce być identyfikowany z zachowaniami, jakie zostały zaprezentowane w reportażu stacji TVN24 pt. „Król kłusowników”. Żaden myśliwy nie może akceptować znęcania się nad zwierzętami!

Naczelna Rada Łowiecka w sprawie zarzutów do członka rady wystosowała stanowcze oświadczenie, które zostało przyjęte jednomyślnie. Powiadomiła również o zdarzeniu Głównego Rzecznika Dyscyplinarnego, który skierował wniosek do Głównego Sądu Łowieckiego. Wprawdzie Zarząd Główny PZŁ wezwał NRŁ do stanowczej reakcji w tej sprawie, ale trudno doszukać się w jego oświadczeniu podstawy prawnej do bezwzględnego wykluczenia z szeregów członka NRŁ, na którym ciążą poważne zarzuty…

Sławomir Strzelczyk w swoim oświadczeniu poruszył również inną bardzo ważną kwestię! Dla przypomnienia Krajowy Zjazd Delegatów w 2019 roku przegłosował Statut PZŁ pod warunkiem przeanalizowania poprawek, jakie zgłosili delegaci. Naczelna Rada Łowiecka została zobligowana do zwołania KZD w drugiej połowie 2019 roku. Delegaci czekają na zjazd już ponad cztery lata!

Wielka szkoda, że Naczelna Rada Łowiecka w tej sprawie nie opublikowała oświadczenia i nie zdecydowała się upublicznić projektu Statutu PZŁ, który jak widać z oświadczenia Sławomira Strzelczyka budzi kontrowersje nawet w samej radzie.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

Ministra kontra Możdżonek

Mikołaj Dorożała na posiedzeniu podkomisji został sponiewierany przez Marcina Możdżonka. Paulina Hennig-Kloska zdjęła z boiska swojego podsekretarza i osobiście znokautowała prezesa NRŁ.

Niemy zjazd

XXV, a właściwie XXVI Krajowy Zjazd Delegatów Polskiego Związku Łowieckiego za nami. Przez dwa dni ponad 260 delegatów siedziało w hotelu i generalnie milczało.

Krajowy Zjazd Delegatów

To miejsce na dyskusję na temat wyzwań, jakie stoją przed myśliwymi w XXI wieku oraz budowania strategii, która obroni łowiectwo.

Drugi termin – oszukiwanie de...

Znacie to powiedzenie - najpierw stwarzamy problem, a potem go bohatersko rozwiązujemy. Pasuje jak ulał do propozycji Naczelnej Rady Łowieckiej, która chce obniżyć kworum na Walnych Zgromadzeniach Kół.