środa, 23 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościCzterdzieści wilków do odstrzału

Autor

Czterdzieści wilków do odstrzału

Plan został opracowany na lata 2018-2023, a podstawowym jego założeniem było określenie docelowej liczebności – określono ją na 500 sztuk! Po osiągnięciu tego celu przyrost naturalny ma być redukowany. W związku z osiągnięciem tej liczby od pierwszego września tego roku można na południu kraju już redukować wilki.

Reklama

Ministerstwo poinformowało, że plan opiera się na badaniach naukowych. Dlatego planowany jest odstrzał do 40 wilków. Powodem redukcji jest ochrona wypasanego inwentarza żywego. Dodatkowo w ramach planu zarządzania ministerstwo zleciło programy badawcze, będą prowadzone projekty edukacyjne o wilkach i zostaną wyasygnowane środki na dofinansowanie działań na ochronę inwentarza np. zakup psów pasterskich.

Stowarzyszenie rolników i stowarzyszenia hodowców zadowolone są pierwszych sukcesów, ale ich wymagania idą jednak jeszcze dalej. Żądają zgody na stosowanie lunet termowizyjnych.

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt Dziko Żyjących - Ekologiczni” powołaną przez Polski Związek Łowiecki.

Deerhunter zaprasza do Krakowa

Firma Deerhunter serdecznie zaprasza wszystkich myśliwych na targi do Krakowa, gdzie zostanie zaprezentowana nasza najnowsza kolekcja. N...

Myśliwska Wielkanoc

Jednym z najbardziej skutecznych sposobów zachowania tradycji było i jest nasze dziedzictwo kulinarne.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.