wtorek, 24 czerwca, 2025
Strona głównaNatura25 milionów za odstrzał tygrysa

Autor

25 milionów za odstrzał tygrysa

Minister Lasów i Środowiska Birendr Mahato przedstawił pomysł sprzedaży polowań na tygrysy za około 25 milionów dolarów za kota. Powodem jest szybko rosnąca populacja w tym kraju oraz zwiększająca się liczba ataków na mieszkańców.

Reklama

Święty gatunek

Ekolodzy i obrońcy zwierząt krytykują pomysł ministra. Zwracają uwagę, że zabijanie drapieżników szczytowych może mieć negatywne konsekwencje zarówno dla żywego inwentarza, ludzi oraz populacji tygrysów.

Dla rdzennych mieszkańców tego regionu to święty gatunek, dlatego przenieśli swoje życie, aby stworzyć więcej miejsca na ambitny program ochrony tygrysów. Nepal znajduje się w wyjątkowej sytuacji. W 2010 roku 13 krajów, w których żyją tygrysy, zobowiązało się podwoić swoją populację do 2022 roku.

Reklama

Jedynym krajem, któremu udało się osiągnąć ten cel jest Nepal. Nie tylko spełnił obietnicę, ale poszedł dalej. Populacja tygrysów w tym kraju została potrojona. W ciągu 12 lat ze 121 do 355 osobników!

Mieszkańcy płacą życiem

Jest to ogromny sukces na rzecz ochrony tygrysów. Szacuje się, że światowa populacja obecnie wynosi około 3100 zwierząt, co oznacza, że w Nepalu żyje ponad 10 procent wszystkich tygrysów na naszej planecie.

Reklama

Więcej drapieżników oznacza jednak wzrost konfliktów. W zeszłym roku tylko na jednym niewielkim obszarze Parku Narodowego Chitwan w południowo-środkowej części Nepalu tygrysy zabiły 12 osób w ciągu 11 miesięcy. W zachodniej części w Parku Narodowym Bardiya i wokół niego z powodu braku naturalnego pożywienia tygrysy atakują zwierzęta gospodarskie i ludzi.

W tym regionie żyje około 125 osobników. W ciągu ostatnich pięciu lat zabiły ponad dwadzieścia osób. Właśnie mając na uwadze te statystyki, władze Nepalu rozważają wdrożenie planu zarządzania. „Mieszkańcy żyjący w pobliżu siedlisk tygrysów płacą życiem za sukces i ochronę”, powiedział dyrektor Muzeum Kultury i Centrum Badań Tharu Birendra Mahato (nie mylić z Ministrem Lasów i Środowiska o tym samym nazwisku). „Osobiście, patrząc na sytuację społeczną i środowiskową w Chitwan, uważam, że osiągnęliśmy maksymalną pojemność w 2018 roku”.

Skuteczna ochrona

Brzmi to bardzo znajomo, bo przecież w Europie toczy się podobna debata na temat niedźwiedzi i wilków. Ataki na ludzi wywołują panikę i szybką reakcję polityków, przy sprzeciwie organizacji pozarządowych, dla których zabicie choćby jednego osobnika jest niepowetowaną tragedią.

Samce tygrysów zajmują terytoria o powierzchni od 30–105 km², a samice od 10–39 km². Ze względu na zmniejszające się powierzchnie dostępnych siedlisk dla tak dużych drapieżników biolodzy obserwują, że zwiększa się zagęszczenie dużych drapieżników. Tygrysy to samotniki o wysoko rozwiniętej agresji terytorialnej…

Rosnąca liczba ataków na ludzi to nie jedyny problem. Pierwszą rzeczą, którą należy się zająć, jest jakość siedliska, kłusownictwo i nielegalny handel. To są koszty, na które w biedniejszych krajach zawsze brakuje środków.

Nie tylko w Nepalu, ale również w Afryce – przy okazji wprowadzania zakazu przywożenia trofeów – coraz częściej zadawane jest ważne pytanie… Dlaczego politycy i aktywiści z bogatych krajów Europy mają decydować jak chronić przyrodę w Nepalu, Botswanie, czy Namibii…

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Myśliwska zupa grzybowa

Smaku wielu dań nie da się uzyskać bez grzybów. Steki z rogacza, aż proszą się o towarzystwo prawdziwków, a zupa grzybowa, to prawdziwy rarytas w naszej kuchni myśliwskiej.

Myśliwy czy kłusownik

Powszechne użytkowanie termo i noktowizji wywołuje pytanie: czy nowoczesna technika zamieni myśliwych w kłusowników? Dyskusja nabiera tempa i budzi duże kontrowersje w naszym środowisku.

ASF atakuje! Czy Niemcy opanują wir...

Niemcy oficjalne potwierdziły, że afrykański pomór świń (ASF) dotarł do Nadrenii Północnej-Westfalii! W pobliżu miejscowości Kirchhundem myśliwy znalazł padłego dzika, u którego wykryto obecność niebezpiecznego wirusa. Służby weterynaryjne zarządziły przeszukanie terenu i dzięki wykorzystaniu specjalnie wyszkolonych psów tropiących znaleziono kolejne padłe dziki.

Bambinizm jak dżuma

Celem przeciwników łowiectwa jest zarabianie pieniędzy. Jednym z najnowszych pomysłów na wyciąganie kasy jest łączenie bambinizmu z tęczą.

Szkody zapłaci państwo

W całej Europie toczy się dyskusja o partycypacji państwa w wypłacie odszkodowań od zwierzyny. Najdalej idą Francuzi, którzy przymuszą do płacenia przeciwników polowania.

Dorożała zabrania polowania

Wraca w formie rozporządzenia - pomysł wyrzucenia myśliwych z otuliny Parku Narodowego „Ujście Warty”.