Na wniosek myśliwych brytyjski Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wsi (DEFRA) opublikował nową definicję „inwentarza żywego”, co pozwoli w ramach ogólnej licencji eliminować ze środowiska wrony, kawki, sroki i gawrony w celu ochrony ptactwa łownego.
Brytyjczycy przeprowadzając wiele badań naukowych udowodnili, że jeśli chcemy odwrócić spadek liczebności zwierzyny drobnej i wielu zagrożonych gatunków ptaków, musimy nie tylko poprawić jakość środowiska, ale również kontrolować liczebność krukowatych.
Większość drapieżników na Wyspach Brytyjskich osiągnęły swoje historyczne maksima. Szacuje się, że populacja wron przystępujących do lęgów wynosi około półtora miliona.
Taka liczebność nie może pozostawać obojętna dla większości gatunków ptaków zagrożonych wyginięciem. Krukowate, głównie wrony i sroki są chwytane w pułapki żywołowne. Efektywność tych odłowów znacząco wzrasta, gdy w klatkach umieszczane są bałwanki usypiające wrodzoną czujność tych drapieżników. Przy każdej nadarzającej się okazji wrony odstrzeliwane są zarówno z broni śrutowej, jak i kulowej.
Jednak żadne badania i dowody nie przekonają przeciwników polowania, którym nie podoba się każda ingerencja człowieka w przyrodę. Kate Jennings, szefowa polityki ochrony RSPB, powiedziała: „Regulacja doprowadzi to do wzrostu liczby zabijania dzikich ptaków w celu ochrony interesów ptactwa łownego. Biorąc pod uwagę kryzys związany z przyrodą i klimatem w jakim się znajdujemy będzie to ogromny krok wstecz dla ochrony przyrody w naszym kraju”.
Dzierżawcy łowisk i pracujący dla nich strażnicy redukują liczebność drapieżników, co jest warunkiem sukcesu lęgowego dla kuropatw, bażantów i pardw, ale również wszystkich innych zagrożonych gatunków ptaków. Badania wykluczyły wpływ, jakichkolwiek innych działań związanych z ochroną siedlisk. Brytyjczycy są pewni, że głównym powodem sukcesu lęgowego dla ptaków gniazdujących na ziemi jest intensywna redukcja lisów i krukowatych.