Myśliwi w całej Europie myślą, że wystarczy mieć rację i chęć eliminowania drapieżników. Niestety, bez odpowiedniego planu i spójnej strategii redukcja nie będzie zgodna dyrektywą siedliskową i ptasią.
Drony, termowizja oraz opracowane przez naukowców algorytmy pozwalają sfotografować zwierzynę, rozpoznać poszczególne gatunki i wyznaczyć właściwy plan odstrzału.
Zarząd Główny wypowiedział w trybie natychmiastowym umowę z firmą brokerską i Polski Związek Łowiecki dostał wezwanie do zapłaty kary na kwotę ponad 2,5 miliona!
Drapieżniki należy redukować przez cały rok, ale szczególnie wiosną. W tym okresie ich ofiarą są głównie ptaki gniazdujące na ziemi, ale również małe dziki!