sobota, 19 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościZ Łukiem do Belgii

Autor

Z Łukiem do Belgii

Sąd Najwyższy orzekł, że tego typu polowanie jest zgodne z prawem i obowiązującymi przepisami, dlatego można je legalnie uprawiać!

Zdaniem belgijskich przeciwników polowania łowy z łukiem są nie tylko okrutne, ale także nieskuteczne. Wypisują takie głupoty, że przeciętny czytelnik może dojść do wniosku, że myśliwi aby poprawić swoją skuteczność powinni rzucać kamieniami.

W Belgii polowanie z łuku jest możliwe tylko w francuskojęzycznej Walonii, gdzie prawo nie zabrania używania łuków, ale również żadne rozporządzenie wprost nie mówi, że ten sposób polowania jest legalny, dlatego aktywiści próbowali to zakwestionować.

Reklama

W 2007 roku w sąd pierwszej Instancji orzekł, że polowanie z łuku jest dozwolone, ponieważ nie ma przepisu, który zakazuje takiego polowania! Od tego czasu polowania z łuku stają się coraz bardziej popularne, a przeciwnicy nie ustają w atakach.

Nie chcą zaakceptować sytuacji bardzo liberalnego prawa i braku aktywności z strony władz politycznych, która ich zdaniem ma wprowadzić surowe egzaminy, a nawet znakować łuki dopuszczone do polowania.

Reklama

Tak naprawdę chcą zakazać zabijania dzikich zwierząt, ponieważ ich zdaniem to rozrywka, która prowadzi do cierpienia wrażliwych i świadomych istot.

Tym razem stowarzyszenie łuczników świętuje wielkie zwycięstwo. W końcu ludzie polują z łukami od 60 000 lat i mogą to robić nadal – przynajmniej w Belgi!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Konfliktowe niedźwiedzie

Seria ataków niedźwiedzi w Japonii. Zaginął myśliwy - rząd ogłasza stan wyjątkowy.

Jubileusz Deerhunter

Polowanie od ponad 100 lat jest pasją rodziny Engel. W 1985 roku Carl Engel postanowił produkować ubrania nie tylko dla siebie. Tak powstała duńska marka Deerhunter, która obchodzi w tym roku swoje 40-lecie.

Myśliwska patologia w sieci

Chamstwo, prostactwo i wulgaryzmy. Każdego dnia budujemy negatywny obraz myśliwego w mediach społecznościowych.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.