wtorek, 1 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościSpołeczeństwo odrzuca zakaz polowania

Autor

Społeczeństwo odrzuca zakaz polowania

Polowania w szwajcarskim kantonie Gryzonia w ostatnich latach są mocno krytykowane. Środowiska zajmujące się tzw. „dobrostanem zwierząt” domagają się zmian prawnych, które w tym kraju ustanawia się w formie referendum. Dwa lata temu społeczność Gryzonii wypowiedziało się w sprawie zakazania jesiennych polowań – 54 procent szwajcarów odrzuciło wówczas tę propozycję. Taki wynik zmobilizował aktywistów, którzy złożyli kolejny projekt „Polowanie przyjazne naturze i etyczne”.

Reklama

Szwajcarskie Stowarzyszenie Ochrony Przyrody domagało się zmiany obowiązującego prawa łowieckiego. Przeciwnicy polowania chcieli między innymi zakazać strzelania do ptaków, drastycznie skrócić okresy polowań, zabronić uczestniczenia polowania dzieciom poniżej dwunastego roku życia, wprowadzić obowiązek używania amunicji bezołowiowej oraz ustanowić limit alkoholu we krwi dla myśliwych.

„Nie chcemy znosić polowań, chcemy je zrewolucjonizować. Polowania gdzie zabija się młode zwierzęta i ich matki, to rzeźnia” – twierdzi prezes stowarzyszenia obrońców zwierząt Marion Theus.

Reklama

Inicjatywa nie spotkała się z akceptacją nie tylko myśliwych. Rząd, parlament i partie polityczne zarekomendowały odrzucenie wniosku. Prezes stowarzyszenia myśliwych w kantonie Gryzonia Tarzisius Caviezel w wywiadach tłumaczył, że: „To bunt przeciwko wypróbowanemu i przetestowanemu systemowi, który ciągle jest dostosowywany do zmieniających się warunków ”. Gdyby jesienne polowania zostały zakazane to myśliwi nie wykonali by planów odstrzału, co miałoby bardzo negatywne skutki dla gospodarki i przyrody.

Argumentacja aktywistów wprost sugerowała opinii publicznej, że polowanie w obecnej formie nie szanuje przyrody i nie ma wysokich standardów etycznych. Wynik referendum dla przeciwników polowania jest jednoznaczny – 80 procent społeczeństwa nie popiera tzw. „obrońców zwierząt” i zagłosowało przeciw!

Reklama

Ekotalibowie często wrzucają w dyskusję przykład kantonu genewskiego, w którym zakazano polowania, a odstrzał wykonują etatowi pracownicy opłacani przez miasto. Warto zapamiętać, że w pozostałych częściach tego niewielkiego państwa nadal się poluje, a społeczeństwo uważa działalność łowiecką za zrównoważoną i właściwie uregulowaną!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Akceptacja i poczucie bezpieczeństw...

Rośnie akceptacja łowiectwa. Społeczeństwo oderwane od natury i nie umiejące posługiwać się bronią obawia się nie tylko zwierzyny.

Rycerze w gumofilcach

Nie potrafimy zdefiniować roli łowiectwa w XXI wieku, a jednocześnie gubimy etos i tożsamość, który budowało wiele pokoleń myśliwych.

Moratorium – sabotowanie polowania

Przeciwnicy polowań w całej Europie próbują wprowadzać moratorium na polowania. Ich działania nie mają nic wspólnego z ochroną przyrody – to wyłącznie próba skracania listy gatunków łownych.

Myśliwy u lekarza

Prezydent Czech podpisał poprawkę do ustawy o broni palnej. Teraz lekarze będą musieli sprawdzać, czy ich pacjenci mają pozwolenie na broń....

Paraliż amerykańskiego modelu łowie...

Strategia przeciwników polowania ma na celu masowe przejmowanie licencji na odstrzał, co może całkowicie sparaliżować tegoroczne polowania na niedźwiedzie.

Myśliwy czy kłusownik

Powszechne użytkowanie termo i noktowizji wywołuje pytanie: czy nowoczesna technika zamieni myśliwych w kłusowników? Dyskusja nabiera tempa i budzi duże kontrowersje w naszym środowisku.