środa, 15 stycznia, 2025
Strona głównaAktualnościPrawo w centymetrach

Autor

Prawo w centymetrach

Austriacki Sąd Najwyższy musiał rozstrzygnąć nietypową sprawę. Pewien turysta domagał się odszkodowania za rzekomy „szum w uszach”. Powodem tego dyskomfortu miał być strzał do świstaka jakiego dopuścił się myśliwy w pobliżu szlaku turystycznego.

Reklama

Jak ustalono odległość pomiędzy „poszkodowanym” a strzelcem wynosiła 122 metry. Za „szum” turysta zażądał odszkodowania, ale już sąd w pierwszej instancji nie dostrzegł w zachowaniu myśliwego żadnej winy. Poszkodowany z „szumem w uszach” postanowił się jednak odwoływać od wyroku i sprawa trafiła Sądu Najwyższego, który podtrzymał wcześniejsze orzeczenia.

Tym razem postępowanie karne przeciwko oskarżonemu zostało umorzone, ponieważ nie stwierdzono zagrożenia dla bezpieczeństwa – jak stwierdził w swoim uzasadnieniu Sąd Najwyższy.

Reklama

Każdy przypadek jest inny i w razie wypadku lub nawet „szumu w uszach” powinno być bezstronnie ocenione. Niekiedy 122 metry może być wystarczającą odległością, a niekiedy nie!

W naszym kraju ustawodawca wymyślił, że 100 metrów będzie tą bezpieczną odległością. W 2018 roku przeciwnicy polowań wnioskowali o zwiększenie tej odległości do 500 metrów, co w naszej rzeczywistości oznaczało wyłączenie połowy kraju z polowania.

Reklama

Na szczęście „zjednoczona prawica” nie dała się wsadzić na tego „konia”, ale postanowiła zabronić polowania w odległości 150 metrów od zabudowań.

Takie „ograniczenia” moim zdaniem nie zwiększają bezpieczeństwa, a są przyczyną wielu konfliktów, a nawet wyroków skazujących. Kilka lat temu myśliwy, który strzelił do kozy boleśnie przekonał się jak łatwo stracić pozwolenie na broń.

Po strzale z pobliskiego domu „wyleciała” cała rodzina, która wezwała policję i nie pozwoliła ruszyć tuszy strzelonej sarny. Dwukrotne pomiary jakich dokonali policjanci wykazały, że do 100 metrów brakuje 20 centymetrów!

Sprawa została skierowana do sądu. Myśliwy został skazany i zakończył swoją przygodę z polowaniem!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Bolesny problem – kopiowanie ...

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności uznał obcinanie ogonów, jako skuteczny sposób zapobiegania obrażeń u psów myśliwskich.

Pryszczyca u Niemców – alert ...

W Niemczech potwierdzono przypadek pryszczycy. Wirus pojawił się w powiecie Märkisch-Oderland, położonym pomiędzy Berlinem, a granicą Polski.

Zenek kłamie w „Polityce”

Koalicja antyłowiecka „Niech Żyją” w zeszłym tygodniu rzuciła do walki wszystkie siły. Z ukrycia wyszedł nawet Zenon Kruczyński, który tym razem kłamał na temat myśliwych w tygodniku „Polityka”.

Yellowstone nie potrafi zarządzać b...

Stan Montana pozywał Park Narodowy Yellowstone, ponieważ populacja bizonów cały czas rośnie i jest coraz większym zagrożeniem dla hodowców bydła.

Klęska Dorożały

Parlament wyrzucił do kosza projekt Polski 2050 wprowadzający okresowe badania lekarskie i psychologiczne dla myśliwych.

Dorożała manipulant

Weganie pod wodzą pana Mikołaja kolejny raz próbują udowodnić społeczeństwu, że polski myśliwy to: stary, gruby, alkoholik - czerpiący chorą przyjemność z zabijania bezbronnych zwierząt.