piątek, 18 października, 2024

Autor

Fox w regresie

Słynna brytyjska rasa foksterier szorstkowłosy – kiedyś dobrze znany myśliwym ze swojej łowieckiej pasji – przeżywa obecnie poważny regres.

Foksterier szorstkowłosy to rasa, która strasznie straciła na popularności. Cieszył się wielką sławą. Niestety wielu myśliwych zapomniało o tej rasie…

W Polsce był bardzo popularnym i docenianym dzikarzem. Choć jego głównym zadaniem na Wyspach Brytyjskich było polowanie na lisy w norach. Nawet rodzina królewska posiadała kilka foksterierów…

Niemodna rasa

W 1947 roku w samej Wielkiej Brytanii zarejestrowano ponad 8000 szczeniąt, co czyniło je jedną z najpopularniejszych wówczas ras. Z ostatniego komunikatu prasowego Kennel Club – największego stowarzyszenia psów w Wielkiej Brytanii – okazuje się, że foksterier szorstkowłosy nie tylko nie jest już popularny, ale liczba szczeniąt jest obecnie najniższa od lat pięćdziesiątych XX wieku.

W ciągu zaledwie kilku dekad liczba foksterierów szorstkowłosych w Wielkiej Brytanii spadła o 94 procent. W tym roku zarejestrowanych zostało zaledwie 281 szczeniąt.

Każdy wie, że popularność poszczególnej rasy psów to często efekt mody. Niestety mamy coraz mniej myśliwych, którzy pozostali wierni tej rasie, ale nieliczni hodowcy foksterierów – którzy kochają te psy – nie obawiają się, że zniknie…

Brytyjskie pochodzenie

Bez wątpienia foksteriery należą do najlepszych psów myśliwskich. Zostały wyhodowane – do polowania w trudnych warunkach – w Anglii w XVII wieku. Powstały z połączenia gończych angielskich foxhounda i beagle oraz krótkonożnych terierów.

Ma szorstką białą sierść z czarno-brązowymi plamami, której nie wolno przycinać – tylko trymować. Uszy są złożone do przodu. Ogon był obcinany do ¼ długości. Mocne szczęki, duża siła fizyczna, pasja i odwaga pozwalają mu skutecznie polować na lisy. Ich sylwetka wpisuje się w kwadrat, co czyni je zwinnym i pozwala na osiąganie dużych przyspieszeń. Między innymi, dlatego są również bardzo dobrymi dzikarzami.

W kłębie powinien mieć maksymalnie 39 centymetrów. Niestety wiele psów ma dzisiaj zdecydowanie więcej, co powinno być powodem ich eliminacji z dalszej hodowli, ponieważ wzrost przekłada się na objętość klatki piersiowej, która nie może być zbyt duża i tym samym utrudniać poruszania się w lisiej norze.

Anarchiści z wrzosowisk

Foksterier doskonale nadaje się do mieszkania w domu, ale musimy zapewnić mu dużo pracy, w przeciwnym razie robi „bałagan”. Teriery lubią dzieci, które znają i są dla nich niezmordowanymi kompanami zabaw.

To psy o wielu talentach. Przede wszystkim myśliwskim, ale również stróżującym i tropiącym. Ma ogromną potrzebę polowania i jeśli trafia na „kanapę” swoją pasję realizuje na kotach, które muszą na niego uważać.

Dobry terier musi postrzegać myśliwego, jako towarzysza broni. Niestety są urodzonymi indywidualistami, więc współpraca nie przychodzi tej rasie naturalnie i trzeba z nimi dużo pracować.

Przewodnik musi zaprogramować w nim właściwe hamulce. Zanim zakosztują radości z polowania naszym głównym zadaniem jest nauczenie ich przychodzenia na gwizdek. Nie mamy żadnych szans, aby dogonić tego „małego pieska”, dlatego musi nieustannie się „meldować”. W tym celu stosujemy szkolenie oparte na nagrodach i nie oczekujemy, że terier uzna pochwałę za nagrodę, ponieważ ani trochę nie dba o to, by nas zadowolić…

W przypadku foksteriera musimy sie wykazać dużym sprytem, aby czerpał większą frajdę z pozostawania z nami niż samodzielnego polowania. Ułożenie terierów z pewnością nie jest proste. Musimy mieć doświadczenie, więc nie powinien to być nasz pierwszy pies…

Pamiętajmy, że mają wyjątkowo niski próg nudy. Element zaskoczenia podtrzymuje ich zainteresowanie. Wszystkie bardzo szybko się ekscytują, dlatego musimy zapewnić im spokój w życiu domowym, aby polowanie z nami były dla nich głównym źródłem radości!

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zieloni zostali zaorani

Sejmowa komisja ochrony środowiska dyskutowała o strategii zarządzania żubrem. Profesor Wanda Olech merytorycznymi argumentami „zaorała” ministerstwo i zielone posłanki.

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVI Hubertusa Węgrowskiego i XI Hubertusa Nadwiślańskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 20 października, czyli w najbliższą niedzielę - do Łochowa.

Łowiecka twierdza

Spoglądając na otaczającą nas rzeczywistość musimy postawić pytanie, czy kilkuset myśliwych jest w stanie uratować łowiectwo?

W „Gospodzie pod Dębem” ekosi nie b...

Myśliwi po raz kolejny udowodnili, że potrafią w jednym szeregu razem z wojskiem i strażakami walczyć z żywiołem, jakim jest powódź. Przeciwników polowań na wałach nikt nie widział.

Polowanie na samice

Konieczność prowadzenia selekcji wśród żeńskiej części populacji u większości myśliwych nie budzi wątpliwości, ale odstrzał wykonywany jest najczęściej na chybił trafił.