Berniklę i gęsiówkę należy jak najszybciej eliminować poprzez odstrzał z naszego środowiska, aby nie dopuścić do powstania stabilnych populacji lęgowych. Takie rekomendacje znajdziemy w europejskich opracowaniach oraz publikacjach dotyczących obcych inwazyjnych gatunków.
Wnioskodawcy zaproponowali również zmianę terminu polowań na gołębie grzywacze. To gatunek, który w ostatnich latach bardzo dynamicznie przyrasta i powoduje coraz większe szkody. Niestety w 1981 roku termin rozpoczęcia sezonu na ten gatunek został przesunięty na 15 sierpnia. Niestety w tym terminie większość ptaków już rozpoczyna migracje i odlatuje z naszego kraju.
Taki stan rzeczy skutkuje bardzo niskim odstrzałem grzywaczy na terenie Polski, które wynosi około 12 tysięcy sztuk rocznie. Na tak późno rozpoczynającym sezonie tracą rolnicy, którzy nie mają żadnych możliwości ograniczenia szkód. Korzystają natomiast myśliwi w innych krajach europejskich, do których ptaki migrują, a gdzie ich odstrzał liczony jest w setkach tysięcy osobników.
We wniosku zaproponowano również przesunięcie terminu polowań na kaczki. W wielu łowiskach zdarzają się przypadki, że młode kaczki 15 sierpnia nie są jeszcze lotne, dlatego wydaje się zasadne przesunięcie terminu rozpoczęcia sezonu o dwa tygodnie przy jednoczesnym jego wydłużeniu.
Inicjatorem wniosku jest Instytut Analiz Środowiskowych. Pod apelem do ministra środowiska oprócz Fundacji Ochrony Głuszca podpisało się: Stowarzyszenie Myśliwych i Rolników Wojewódzki Związek Kółek i Organizacji Rolniczych w Szczecinie, Stowarzyszenie Na Rzecz Wspierania Bioróżnorodności „Matecznik”, Szczeciński Klub Przyrodników Klub Wyżła Niemieckiego Krótkowłosego, Klub Wyżłów Weimarskich, Klub Gończego Polskiego, Stowarzyszenie Przewodników Psów Myśliwskich, Nadwiślański Klub Safari i Polskie Towarzystwo Łowieckie oraz Zachodniopomorska Izba Rolnicza.