środa, 11 grudnia, 2024
Strona głównaPolowaniePolowanie dla bogaczy

Autor

Polowanie dla bogaczy

Czy NRŁ pod przewodnictwem Marcina Możdżonka zmienia model łowiectwa? Członkowie rady podnoszą składkę nie oglądając się na emerytów, ale również młodzież, którą mieliśmy przyciągać do polowania…

Gorącym tematem ostatnich dni jest nowa wysokość składki na PZŁ. Decyzja NRŁ nas zaskoczyła i wkurzyła, bo inflacja wynosi 5 procent, a rada funduje nam podwyżkę o 25 procent, co jest mocno nie w porządku!

Reklama

Prezes NRŁ chwali się, że podwyżkę uchwalono jednogłośnie. Jeden z członków rady – Rafał Malec – twierdzi, że był przeciw, ale jeśli nawet uchwalono ją jednogłośnie i Marcin Możdżonek uważa to za sukces… To ja uważam to za całkowity brak refleksji członków NRŁ

Jeśli nikt nie miał żadnych wątpliwości – nawet jeśli byłyby nieuzasadnione – to mam prawo podejrzewać, że nikt się głębiej nad sprawą nie zastanowił. Zaproponowali, zagłosowali i odbębnili ten punkt porządku obrad…

Reklama

Wykluczanie emerytów

Musimy zapłacić 546 PLN. Myśliwi nie rozdzielą tego na składkę i ubezpieczenie – tylko patrzymy ile mamy do wyjęcia z kieszeni. Dla jednych dużo, dla drugich sporo, a dla trzecich to bez znaczenia. Ile jest tych pierwszych? Sądzę, że niemało. Użyję tylko jednego przykładu- sporą część naszego związku stanowią emeryci, a jak się rozkłada struktura emerytur i rent w Polsce?

Według danych ZUS-u jesteśmy starzejącym się krajem. Po ostatniej waloryzacji w marcu 2024 emerytury i renty pobierało prawie 8 milionów Polaków! Tylko 473 tysiące z nich pobierało te świadczenia w wysokości wyższej niż 7 tysięcy złotych (brutto). Największy odsetek emerytur – prawie 12 procent – to emerytury w przedziale wysokości od 2 600 zł do 3 000,00 zł (brutto). Do tego należy doliczyć -uwaga , uwaga- 400 tysięcy osób, które dostają najniższe gwarantowane emerytury czyli 1623,28 zł (netto).

Reklama

Nigdzie nie znalazłem danych, jaki odsetek stanowią emeryci i renciści w PZŁ, ale moim zdaniem niemały i niemało z nich otrzymuje głodowe emerytury. W ich przypadku składka do PZŁ, to ponad 20 procent miesięcznego budżetu. To mało koledzy z NRŁ?

Zmiana modelu łowiectwa

Proszę wybaczyć ten przydługi wstęp, ale jest mi on potrzebny do postawienia tezy, że NRŁ właśnie postanowiła zmienić model polskiego łowiectwa. Idzie w stronę łowiectwa dla dobrze sytuowanych. Wiem, że jest wielu zwolenników takiego modelu, ale jako reprezentant „uboższej warstwy myśliwych”, powiem wprost – ja się na to nie zgadzam!

Jestem pewien, że nie zgadza się z tym wielu kolegów. I tu muszę zrobić zwrot w moim rozumowaniu. 546 PLN to ciągle niewiele jak za możliwość uprawiania myślistwa, ale 546 PLN to dużo jak na jednostkowy wydatek. Może, więc należy myśleć jak złagodzić ten „ból”…

Skala tej podwyżki – 25 procent – jest nieprzyzwoita. Jestem przekonany, że gdyby członkowie NRŁ dostali rachunek – np. za mieszkanie – większy o 25 procent, to by jednak zatrzęśli się z oburzenia.

Skok na kasę

Ale idźmy dalej. Rodzi się nieuchronnie pytanie, dlaczego tak wielki skok? Na co chcecie przeznaczyć te pieniądze? Bo jestem gotów zacisnąć pasa o jeszcze jedna dziurkę i uznać Wasz racje, ale jest jeden warunek… Przedstawicie szczegółowo wydatki za ostatnie powiedzmy 5 lat…

Na co idą nasze składki? Jak wygląda siatka płac, ile wydajemy na reprezentację, a ile na promocję. Ile kosztują delegacje w Zarządzie Głównym PZŁ, a ile w okręgach. Należy rozliczyć każdą złotówkę, a na koniec powiedzieć, na co chcecie wydawać te 10 milionów złotych z podwyższonej składki!

Niedawno pisałem, że w porównaniu do organizacji zielonych bolszewików jesteśmy stosunkowo biedni. Ale u nich przynajmniej widzę, na co wydają pieniądze, u nas ciągle NIE!

Liczyłem na to, że przy okazji dyskusji o składce NRŁ uporządkuje trzy sprawy!

Po pierwsze! Termin. Już kiedyś o tym pisałem. Czy naprawdę musimy składkę płacić w grudniu, w miesiącu, w którym mamy największe wydatki? A może by jednak ktoś pomyślał, by składki płacić w styczniu? Tym, co mówią, że ubezpieczenie musi być zapłacone przed 1 stycznia – mówię nie musi! To kwestia umowy z ubezpieczycielem i decyzji władz związku.

Po drugie! Dlaczego składka nie może być rozłożona na raty? Nawet OC samochodu można płacić w ratach. Dlaczego NIE składkę do PZŁ?

A po trzecie! Czy nie można wreszcie zlikwidować absurdalny zapis w Statucie PZŁ, że ulgową składkę płacą członkowie, którzy ukończyli 70 rok życia. Powszechnie uznaje się, że prawo do ulgowych opłat mają emeryci, czyli kobiety, które ukończyły 60 lat i mężczyźni, którzy ukończyli lat 65.

Seniorzy mają zniżki w kinach, muzeach i teatrach w ośrodkach rehabilitacyjnych i uzdrowiskach w przejazdach transportem publicznym. W większości organizacji społecznych płacą ulgowe lub symboliczne składki. Tylko nie w PZŁ!

Powszechnie uznaje się, co jest zgodne z prawdą, że gross emerytów to jednak biedniejsza część społeczeństwa. Dlaczego szacowni członkowie NRŁ nie można wreszcie napisać, że ulgowa składkę płaci młodzież ucząca się i studiująca oraz emeryci i renciści – tak jak jest to powszechnie przyjęte..

Dlaczego nie rozwiązać wreszcie – zgodnie z poczuciem sprawiedliwości – że nowowstępujący płacą składkę za tę część roku, w której są członkami PZŁ. Dlaczego ktoś, kto wstępuje do PZŁ w październiku ma płacić składkę za cały rok?

Tajemnicą poliszynela jest, że wielu, którzy zdali egzaminy w końcu roku, wstrzymują się z przystąpieniem do PZŁ, by nie płacić dwóch składek rocznych prawie jednocześnie.

Dlaczego w momencie ogłoszenia opłaty na ubezpieczenie jednocześnie nie podaje się, w którym towarzystwie ubezpieczeniowym będziemy ubezpieczeni i jakie są ogólne warunki ubezpieczenia? Przecież to powinno być wiadome przed ogłoszeniem wysokości składki…

Bezrefleksyjna decyzja

Jestem pewien, że niektórzy członkowie NRŁ byliby skłonni przyznać mi rację w którymś z powyższych punktów, a może nawet we wszystkich tylko o tym nie pomyśleli.

Bezrefleksyjność zarówno, jeśli chodzi o skalę składki, wytłumaczenie decyzji jak i sposobów jej uiszczania. Właśnie „bezrefleksyjność” to jedyne słowo, jakie spływa mi na klawiaturę, kiedy piszę o decyzji Naczelnej Rady Łowieckiej. Najważniejszej, jaką podejmują w ciągu roku.

Bezrefleksyjność, która może mieć daleko idące konsekwencje…

***

P.S
Jest jeszcze jeden potężny argument przeciwko tej podwyżce, którego wybaczcie koledzy, tu nie użyję, by nie być znów posądzony przez ludzi z Nowego Światu za sprzyjanie zielonej bolszewi. Ale jeśli jesteście go ciekawi to napiszcie do mnie na priv przez Messengera. Podyskutujemy.

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Unia Europejska będzie redukować wi...

W Strasburgu odbyło się 44 posiedzenie stałego komitetu Konwencji Berneńskiej. Na wniosek Unii Europejskiej obniżono status ochrony wilków. To kolejny krok, aby w przyszłości aktywnie zarządzać tym gatunkiem.

Kontrola polowań

We Francji corocznie w czasie polowań zbiorowych dochodzi do ponad 100 wypadków, dlatego „straż łowiecka” od czterech lat prowadzi tam akcję kontroli myśliwych.

Zamach na Lasy Państwowe

Aleksander Jakubowski dyrektor departamentu leśnictwa i łowiectwa z resortu środowiska z pełną premedytacją za pośrednictwem swojego kolegi wrzuca „granat” do Lasów Państwowych.

Myśliwi tym razem wygrali

Zwyciężył zdrowy rozsądek. Myśliwi przebywający na terenach podmokłych NIE mogą być karani za posiadanie amunicji ołowianej.

Dziki – śmiertelne zagrożenie...

Naukowcy z Hiszpanii potwierdzili, że dziki przenoszą wirusowe zapalenie wątroby typu E na mieszkańców Barcelony.

Dywagacje o badaniach

Hołowniacy złożyli w Sejmie projekt ustawy wprowadzający obowiązkowe badania dla myśliwych. Nie „przywracający” - jak to przedstawiają ciemnemu ludowi - bo nie można przywracać czegoś, czego nigdy nie było. Ale to nie jedyne ich kłamstwo!