piątek, 4 października, 2024

Autor

Podrabiane noże

Policja i prokuratura pracują obecnie nad określeniem ilości jakie zostały nielegalnie wprowadzone na rynek. Sprzedawca pirackich noży na tej podstawie może być ukarany grzywną, a dodatkowo utracić również licencję na sprzedaż broni.

Fällkniven to rodzinna firma, której członkowie są myśliwymi i wędkarzami. Swoją działalność rozpoczęli w 1984 roku, ale dziś są uznawani za jednego z czołowych producentów. Między innymi mogą używać tytułu „Dostawcy Jego Królewskiej Mości Króla Szwecji”.

Kupując nóż Fallkniven możesz być pewny, że dostajesz mocne i wygodne narzędzie, sprawdzone zarówno przez elitarnych żołnierzy oraz myśliwych, którzy spędzają całe swoje życie w lesie.

Istnieje bezpośredni związek między ceną, a jakością i na pewno każdy myśliwy powinien rozumieć, że tani nóż nie może zapewnić jakości. Dlatego wielu z nas szuka markowych produktów i tu należy postawić pytanie jak uchronić się przed zakupem podróbki!

Wbrew pozorom nie jest to proste. Tym bardziej, że jak widać nieuczciwych sprzedawców nie brakuje! Zawsze bądź czujny jeśli cena jest zaskakująco niska. Nie ma się, co oszukiwać jeśli kultowy model Fallkniven F1 kosztuje 1300 zł – to 500 zł powinno wzbudzić Twoją nieufność.

Najczęściej padamy ofiarą oszustów kupując w Internecie. Tutaj bardzo często sprzedawane są „nieużywane” produkty w okazyjnej cenie „znalezione w szufladzie”. Jeśli dojrzałeś, aby nabyć wysokiej jakości nóż myśliwski nie ryzykuj!

Podróbki najczęściej sprowadzane są z Chin. To nie tylko wyrzucone pieniądze, ale również bardzo niebezpieczne. Najczęściej wykonane są ze stali niskiej jakości, której obróbka cieplna często jest losowa (podczas hartowania nie są zachowane odpowiednie procedury i nie istnieje kontrola jakości). To sprawia, że podczas pracy zwyczajnie mogą się złamać – co może prowadzić do poważnego zranienia.

Problem z pirackimi kopiami dla Fällkniven polega przede wszystkim na utracie wiarygodności, ponieważ klient kupuje produkt o bardzo niskiej jakości. Dlatego Szwedzi rocznie wydają ponad 100 tysięcy złotych na poszukiwanie podróbek swoich noży!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Rozliczanie komisarzy

Łowczy okręgowy z Bielska Białej Grzegorz Siwiec robi z siebie ofiarę. Główny Rzecznik Dyscyplinarny postawił mu zarzut o łamanie prawa łowieckiego.

Dzień Szóstaka

Sklep myśliwski „Szóstak” w najbliższy weekend zaprasza myśliwych do Wielunia. Czeka na Was wiele atrakcji, spotkań i pokazów.

Nowy prezydent FACE

W zeszłym tygodniu przedstawiciele europejskich związków łowieckich, którzy reprezentują ponad 7 milionów myśliwych, spotkali się w Brukseli. Podczas Zgromadzenia Ogólnego FACE dokonano wyboru nowego prezesa FACE.

Bajki o wilkach

Wbrew opiniom organizacji pseudoekologicznych liczba ataków wilków na zwierzęta gospodarskie wzrasta po wprowadzeniu zakazu odstrzału.

Koniec „zielonych” aktywistów

Adam Wajrak rozdziera szaty i nie przebiera w słowach krytykując premiera, który poparł obniżenie statusu ochrony wilka. Ten „krzyk” aktywistów ma rozmyć winę organizacji pseudoekologicznych za powódź…

Koniec polowań na kaczki

Podsekretarz Dorożała ogłosił dzisiaj, że siedem gatunków ptaków zniknie z „listy łowieckiej”. Tym razem pan Mikołaj chce chronić: słonki, ...