sobota, 19 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościKoniec akcji sabotażystów

Autor

Koniec akcji sabotażystów

Wkraczanie na teren prywatny jest obecnie w Anglii jedynie przestępstwem cywilnym. Oznacza to, że policja nie może interweniować w takich sytuacjach. Właściciele gruntów, którzy organizują polowania bardzo często używają siły, aby usunąć intruzów. W obecnym stanie prawnym mogą zostać oskarżeni o popełnienie szeregu przestępstw.

Dzisiaj jeśli dochodzi do zakłócania polowań mogą jedynie wnieść pozew o wkroczenie do sądu cywilnego, co nie skuteczne. Wyroki skazujące zapadają tylko wtedy, gdy doszło do szkód fizycznych lub gdy właściciel gruntu udowodni, że poniósł stratę.

Planowana zmiana prawa ma nadać policji uprawnienia do aresztowania i przejęcia mienia w tym pojazdów intruzów. Przeciwnicy polowań taki pomysł traktują jako represje i próbę zastraszania ze strony myśliwych oraz ich zwolenników. Oskarżają konserwatystów, że chcą ukryć przed opinią publiczną fakt nielegalnych polowań na lisy.

Reklama

W Europie blokowanie polowań nie można nazwać pokojowymi manifestacjami. Kilka filmów ze spotkań bojówek antymyśliwskich z miłośnikami „pogoni za lisem” oraz myśliwych są bardzo dynamiczne!

https://www.youtube.com/watch?v=jazo1YqaAAQ
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Konfliktowe niedźwiedzie

Seria ataków niedźwiedzi w Japonii. Zaginął myśliwy - rząd ogłasza stan wyjątkowy.

Jubileusz Deerhunter

Polowanie od ponad 100 lat jest pasją rodziny Engel. W 1985 roku Carl Engel postanowił produkować ubrania nie tylko dla siebie. Tak powstała duńska marka Deerhunter, która obchodzi w tym roku swoje 40-lecie.

Myśliwska patologia w sieci

Chamstwo, prostactwo i wulgaryzmy. Każdego dnia budujemy negatywny obraz myśliwego w mediach społecznościowych.

Wilki w parlamencie

Czwarty raz problem wilków była tematem, nad którym debatowała sejmowa komisja środowiska. Obrońcy wilków byli doskonale przygotowani, a myśliwi zostali popisowo „rozstrzelani”.

36 000 wypadków drogowych

W 2024 roku sarny i dziki były przyczyną ponad 36 000 wypadków drogowych, w których zginęło 8 osób, a 549 zostało rannych.

Trzy misie do zabicia

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wykonuje ruchy pozorne. Zezwolenie na zabicie konfliktowych osobników zostało obwarowane formalnościami, które uniemożliwiają eliminację niedźwiedzi.