środa, 23 października, 2024
Strona głównaAktualnościGończy polski ratuje myśliwego

Autor

Gończy polski ratuje myśliwego

Tydzień temu szwedzki myśliwy Johan Johansson w trakcie polowania został zaatakowany przez niedźwiedzia. Łowca zawdzięcza życie swojemu psu myśliwskiemu…

Usłyszał ryk i kiedy się odwrócił stał twarzą w twarz z niedźwiedziem, który stanął na tylnych łapach i uderzył go w klatkę piersiową. Johan leżąc nie był w stanie sięgnąć po broń. Próbował się bronić, ale niedźwiedź złapał jego prawą rękę.

Trzymał ją w pysku, a Johan nie mógł dosięgnąć swojego noża, który również dzierżył po swojej prawej stronie…

-Leżałem na broni, więc krzyczałem jak szalony, bo zrozumiałem, że nie mogę się obronić.

W tym momencie do akcji ratunkowej ruszył Gordon. Gończy polski stanął w obronie swojego pana. Niedźwiedź puścił swoją ofiarę i uciekł.

-Nie stałbym tu dzisiaj, gdybym nie miał ze sobą tak odważnego psa myśliwskiego – powiedział po zdarzeniu Johan Johansson.

Z kija i pasa od broni myśliwy zrobił prowizoryczną opaskę uciskową żeby zatamować krwawienie. Zadzwonił pod numer 112 i zdołał o własnych siłach dojść do najbliższej drogi. Ręka została zoperowana i lekarze wierzą, że Johann w pełni wyzdrowieje.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czas przywrócić Okręgowe Rady Łowie...

Wystarczyły dwa ruchy w ustawie i Polski Związek Łowiecki stał się ewenementem na skalę światową. Członkowie ze swoich składek utrzymują pracowników organizacji, których mianuje organ państwa.

Gigantyczna manipulacja

Podsekretarz Dorożała zamiast „reformowania” łowiectwa powinien kupić różową farbę i przemalować Pałac Kultury i Nauki w Warszawie.

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Hubertus im. profesora Jana Szyszko...

Organizatorzy XVI Hubertusa Węgrowskiego i XI Hubertusa Nadwiślańskiego zapraszają wszystkich myśliwych i miłośników łowiectwa 20 października, czyli w najbliższą niedzielę - do Łochowa.

Uczciwe polowanie

Używanie przez myśliwych dronów z kamerami termowizyjnymi zostaje uznane za złamanie zasady „uczciwego polowania”.

Łowiecka twierdza

Spoglądając na otaczającą nas rzeczywistość musimy postawić pytanie, czy kilkuset myśliwych jest w stanie uratować łowiectwo?