poniedziałek, 7 października, 2024
Strona głównaNaturaSłodkie i niewinne sarenki zabijają ludzi

Autor

Słodkie i niewinne sarenki zabijają ludzi

Wydłużający się dzień jest sygnałem dla zwierzyny, że zbliża się wiosna. Wszystkie gatunki stają się bardziej aktywne. W szczególności młode i niedoświadczone łosie, jelenie i sarny szukają swoich nowych rewirów oraz pokarmu. Główna aktywność przypada na poranek i zmierzch, co znacząco zwiększa ryzyko wypadków z dzikimi zwierzętami.

Kiedy pierwszy raz z bliska widziałem rozmiar szkód, jakie wyrządził rogacz, którego dwudziestokilogramowa tusza wbiła się pod samo podszybie, trudno mi było uwierzyć, że kierowca jechał tylko 100 km/h. Praktycznie każde potrącenie dzikiej zwierzyny kończy się dla niej śmiercią. Niestety, kolizja z większymi osobnikami, takimi jak łoś czy jeleń, najczęściej jest śmiertelna, również dla kierowcy i jego pasażerów. W naszym kraju nikt nie zbiera informacji o skali zjawiska, dlatego myślę, że interesujące są doniesienia od naszych zachodnich sąsiadów, które doskonale ilustrują obraz coraz większego problemu.

Najnowsze statystyki potwierdzają, że najwięcej wypadków powodują sarny. W okresie od 1 kwietnia 2017 roku do 31 marca 2018 roku Niemcy zarejestrowali ponad 191 tysięcy wypadków z udziałem tego gatunku. W sumie w ubiegłym roku stwierdzono tam ponad 233 tysiące wypadków, których sprawcami były wspomniane sarny oraz jelenie i dziki, co oznacza wzrost o 2 proc. w stosunku do poprzedniego roku (mimo prowadzonej masowej redukcji wśród dzików!).

Niemiecki związek łowiecki (DJV) już od wielu lat prowadzi kampanie i uświadamia wszystkich użytkowników dróg. Szczególnie uczula, że jadąc o zmierzchu lub świtem skrajem pól oraz lasów, należy zwolnić i zachować szczególną ostrożność. Wbrew pozorom najwięcej śmiertelnych wypadków jest nie tyle wynikiem samego zderzenia, co omijania przez kierowców przebiegającej zwierzyny. Niestety, kluczowa w tym wypadku jest prędkość pojazdu. Jeśli jest zbyt duża – kolizja będzie nieunikniona!

Kiedy kierowca zauważy zwierzynę na drodze, powinien zdecydowanie hamować, mocno trzymać kierownicę i utrzymywać kierunek jazdy. Niekontrolowane manewry wymijające znacząco zwiększają ryzyko wypadku. Jeśli dojdzie do kolizji, należy zabezpieczyć miejsce zdarzenia i poinformować policję. Warto mieć na uwadze, że w naszej rzeczywistości bardzo często kierowcy pozostawiają martwe zwierzęta na drogach i poboczach, co może być powodem kolejnych wypadków – szczególnie w nocy!

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Bajki o wilkach

Wbrew opiniom organizacji pseudoekologicznych liczba ataków wilków na zwierzęta gospodarskie wzrasta po wprowadzeniu zakazu odstrzału.

Unia zatwierdza plan ograniczenia w...

„Zielone” organizacje poniosły pełne fiasko. Państwa członkowskie Unii Europejskiej dały zielone światło dla planu obniżenia statusu ochronnego wilka. To pierwszy ważny krok!

Plan odstrzału 341 wilków

Litewskie Ministerstwo Środowiska ogłosiło, że populacja wilka jest stabilna. W nowym sezonie myśliwi mogą odstrzelić 341 osobników na terenie całego kraju.

Dekada bez kotów

Szwajcarzy zadecydują w referendum, czy wprowadzić zakaz hodowli i importu kotów na 10 lat. Celem tego działania ma być odbudowanie bioróżn...

Wakacje płaskonosa

Założone przez myśliwych nadajniki GPS na ptaki migrujące kolejny raz udowodniły, że ich ochrona musi być prowadzona z poziomu całej Europy...

Minister na zakręcie

Dzisiaj rozpoczynamy sezon na kaczki. Pomimo wielu wpisów ministra Dorożały żadnego gatunku nam nie wykreślił. Jego bezczynność wprowadza w...