środa, 2 lipca, 2025
Strona głównaNaturaKrwawe sianokosy

Autor

Krwawe sianokosy

W czasie pierwszych sianokosów ginie najwięcej młodych saren, ale również niszczone są gniazda ptaków gniazdujących na ziemi. Nie ma co ukrywać najważniejsza jest umiejętność współdziałania myśliwych i rolników w kwestii kształtowania siedliska, które sprzyja bioróżnorodności.

Remizy i szerokie – najlepiej sześcio metrowe – miedze w środowisku rolniczym są idealnym miejscem na zakładanie gniazd i pozostawiania swojego przychówku. Niestety ich brak wymusza prowadzenie akcji ratowniczych.

Zmechanizowane rolnictwo jest wielkim zagrożeniem i niestety stare metody przestają się sprawdzać w dzisiejszych czasach. Przeszukiwanie z psami wielkich upraw nie jest efektywne, a mobilizowanie armii myśliwych staje się coraz trudniejsze. Dlatego nasi zachodni sąsiedzi coraz częściej stosują drony wyposażone w termowizję, a nowoczesna technika stosowana jest również w samych maszynach, które wykrywają zwierzęta i zatrzymują proces koszenia.

Reklama

Niestety takie rozwiązania w naszym kraju nie są stosowane, a widok zabitych koźlaków jest bardzo przygnębiający. Najlepsze efekty przynosi przekonanie rolników, aby opóźniali termin pierwszego koszenia. Nie zawsze się to udaje. W Szwecji – gdzie mieszkam – myśliwi znaleźli doskonałe rozwiązanie problemu.

Używają do odstraszania saren płynu do nabłyszczania zmieszanego z wodą. Wieczorem przed koszeniem spryskują teren wokół uprawy tym specyfikiem w stężeniu 100 ml nabłyszczacza na litr wody. Małe działki można obejść, w przypadku bardzo dużych obszarów wykorzystują kłady. W każdym przypadku taki zabieg uzgadniają z właścicielem – zapewniając, że preparat nie będzie aplikowany na zielonkę.

Reklama

Intensywny zapach jest dla kóz wystarczającym sygnałem, że należy zabrać dziecko z zagrożonego obszaru. Stosują ten zabieg od wielu lat i ponoć przynosi to za każdym razem 100 procentową skuteczność!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zieloni ignorują wyniki badań

Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii udowodniło, że drastyczny spadek liczebności ptaków jest wynikiem presji ze strony drapieżników.

ASF atakuje! Czy Niemcy opanują wir...

Niemcy oficjalne potwierdziły, że afrykański pomór świń (ASF) dotarł do Nadrenii Północnej-Westfalii! W pobliżu miejscowości Kirchhundem myśliwy znalazł padłego dzika, u którego wykryto obecność niebezpiecznego wirusa. Służby weterynaryjne zarządziły przeszukanie terenu i dzięki wykorzystaniu specjalnie wyszkolonych psów tropiących znaleziono kolejne padłe dziki.

Bambinizm jak dżuma

Celem przeciwników łowiectwa jest zarabianie pieniędzy. Jednym z najnowszych pomysłów na wyciąganie kasy jest łączenie bambinizmu z tęczą.

Zieloni nie chcą rozmawiać

Napiszę to kolejny raz – nasz związek powinien się uczyć od zielonych bolszewików, bo obsadzili kluczowe stanowiska i zaciskają myśliwym sznur na gardle.

Lament nad wilkiem

Podsekretarz Dorożała promuje list 21 naukowców, którzy są „zaniepokojeni” ilością negatywnych tekstów na temat wilków…

Apel do Ministra Rolnictwa

W czasie wiosennych sianokosów zginie ponad 100 tysięcy małych saren. Większość można uratować, jeśli resort rolnictwa będzie współpracował z myśliwymi.