sobota, 12 października, 2024

Autor

Wilk na smyczy

W Holandii wilk porwał psa prowadzonego na smyczy. Służby szukają pupila, ale wszystko wskazuje, że został zjedzony.

W ubiegłym tygodniu w holenderskim rezerwacie przyrody Leusden miało miejsce dramatyczne zdarzenie. Mężczyzna spacerujący z psem na smyczy spotkał na swojej drodze wilka, który zaatakował psa. Pomimo obecności człowieka na końcu smyczy drapieżnik wyrwał swoją zdobycz i uciekł.

Komunikat władz

Właściciel psa podniósł alarm i władze prowincji Utrecht rozpoczęły poszukiwania. Niestety psy są wielkim przysmakiem wilków, więc wszystko wskazuje, że został pożarty.

W obliczu tego ataku władze wydały komunikat, że nie wolno spacerować z psami w rezerwacie. Dodatkowo zostaną umieszczone na szlaku tablice informujące o obecności drapieżnika.

Narastający konflikt

Wilki zniknęły z holenderskich lasów na 140 lat temu. Powróciły w 2019 roku i od tego czasu ich populacja stale rośnie.

Holandia to kraj o bardzo małej lesistości (8 procent). Wielu tamtejszych przyrodników i biologów uważa, że ich kraju nie ma miejsca dla dużych drapieżników…

Ostrzegać społeczeństwo

Organy państwowe praktycznie w całej Europie nie potrafią rozwiązywać konfliktów na linii człowiek duże drapieżniki, dlatego myśliwi muszą przejąć uświadamianie społeczeństwa. Szczególnie w okresie letnim i jesiennym w naszych lasach pojawia tysiące nieświadomych zagrożenia ludzi…

Razem ze swoim potomstwem i psami szukają malin, jagód, grzybów i kontaktu z naturą. Zarówno miejscowa ludność, a przede wszystkim miastowi nie mają zielonego pojęcia, że mogą spotkać wilczą watahę złożoną nawet z kilkunastu osobników. Utrata psa – prowadzonego na smyczy – może być najmniejszym problemem w porównaniu z traumą, jaką jaka pozostanie im do końca życia.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Wtorkowy protest myśliwych

Wydarzeniem bardziej medialnym niż rzeczywistym był myśliwski protest myśliwych pod Ministerstwem Klimatu i Środowiska.

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.

Alarm bombowy dla miasta Warszawy

Dzisiaj przetestowano w stolicy system ostrzegania mieszkańców przed nalotem bombowym, a w tym samym czasie podsekretarz Dorożała deprecjonuje część systemu obrony cywilnej!

Zaatakował i zabił

W sobotę 5 października na Słowacji niedźwiedź zaatakował i zabił grzybiarza. To kolejny śmiertelny przypadek na Słowacji. Tym razem ofi...

W „Gospodzie pod Dębem” ekosi nie b...

Myśliwi po raz kolejny udowodnili, że potrafią w jednym szeregu razem z wojskiem i strażakami walczyć z żywiołem, jakim jest powódź. Przeciwników polowań na wałach nikt nie widział.

W obronie koniecznej

Trzej młodzi myśliwi polujący na kaczki zostali otoczeni przez watahę wilków. Musieli się bronić i zabić objętego ochroną drapieżnika.