piątek, 18 kwietnia, 2025

Autor

Pechowe wilki

Do przypadkowego zastrzelenia wilka doszło na terenie nadleśnictwa Świdwin w niedzielę 28 listopada (woj. zachodniopomorskie). W okolicach wsi Klępczewo, odbywało się polowanie zbiorowe z udziałem zagranicznych myśliwych z Anglii. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska jest oburzony…

Reklama

Dwa dni później… 30 listopada na terenie nadleśnictwa Koszęcin (woj. śląskie), również odbywało się polowanie zbiorowe, w którym brało udział 30 zagranicznych myśliwych. W drugim przypadku łowca z Litwy oddał dwa strzały. Okazało się, że zamiast lisa… ubił wilka. Zawiadomiona została i policja, która przeprowadziła czynności procesowe i przekazała sprawę do Prokuratury w Lublińcu.

Wilk jest gatunkiem chronionym. Wszystkie media podają, że umyślne zabicie jest zagrożone karą aresztu albo grzywny. To prawda! Doskonale pamiętamy zdarzenie z 2011 roku, kiedy to w okręgu gorzowskim na terenie OHZ-tu Lasów Państwowych padły w jednym miocie dwa wilki. Tylko jednemu szczęśliwie udało się przedostać przez linię.

Reklama

Przemknął tuż obok pozostawionych na dukcie samochodów. Kolejne dwa bure ruszyły w przeciwnych kierunkach, każdy na swoją flankę pędzenia. Olivier D. i Alex D. stali w tym miocie na dobrych stanowiskach. Każdy z nich zamykał przeciwległe skrzydło. Za spust pociągnęli niemal jednocześnie. Żaden nie spudłował.

Proces trwał ponad rok i zapadł srogi wyrok. Trzy miesiące więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na trzyletni okres próby oraz do tego po 20 tys. zł grzywny i po 8 tys. zł nawiązki na cele przyrodnicze.

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt...

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

350 niedźwiedzi do odstrzału

Nasi sąsiedzi odstrzelą 350 niedźwiedzi i wprowadzają stan wyjątkowy po znalezieniu szczątków mężczyzny, którego zabił i zjadł niedźwiedź.