Rosnąca populacja hybryd psa i wilka rodzi pytania, na które będziemy musieli bardzo szybko znaleźć odpowiedź!
W Parku Narodowym Gran Bosco w Piemoncie (północno-zachodnie Włochy) strażnicy zaobserwowali dzięki fotopułapkom niezwykle jasnego wilka. Ubarwienie wskazywało, że nie był to wilk czystej krwi, a hybryda z psem.
Według ekspertów hybrydy mogą stopniowo wypierać wilki. Władze parku miały nadzieję, że mieszaniec zniknie, ale niestety znalazł samicę. Odkrycie zwierzęcia wskazuje na niepokojącą tendencję. W ciągu ostatnich dwóch dekad – choć europejska populacja wilków zaczęła ponownie rosnąć – wraz z nią przybywa również mieszańców. Jeśli się rozprzestrzenią, to wilkom może grozić wyginięcie!
Mieszańce występują już w prawie we wszystkich krajach europejskich, a na niektórych obszarach ich liczba stale rośnie. To efekt zasiedlania przez wilki terenów, gdzie bardzo często mają styczność z bezpańskimi psami. Coraz częściej zdarzają przypadki, że spotkają na swojej drodze samotną młodą waderę, którą zapłodnią. W takich przypadkach nic nie można zrobić…
Zdaniem naukowców hybrydy są nieprzewidywalne. Mogą powodować konflikty z ludźmi i wypychać wilki czystej krwi ze swojego środowiska. Takie krzyżowanie genów może bardzo szybko doprowadzić do trwałej utraty odrębnych cech wilka.
Eksperci ostrzegają, że hybrydy to również wynik kłusownictwa. „Przyspieszamy proces, który mógł nastąpić w sposób naturalny –twierdzi Valeria Salvatori, która kierowała pierwszym europejskim badaniem hybrydyzacji wilków – to jak globalne ocieplenie, więc mamy obowiązek łagodzić taki wpływ.”
Dzięki obroży z lokalizatorem, którą założyli jednej hybrydzie, naukowcy odkryli, że watahy mieszańców zachowują się tak samo jak wilki. Nie szukają bliskości ludzi i domów…
Musimy zebrać się na odwagę i zdecydować, co chcemy zachować. Coraz częściej w zachodniej Europie można usłyszeć pytanie czy chcemy chronić wilki?