wtorek, 8 października, 2024
Strona głównaAktualnościHubertus Węgrowski

Autor

Hubertus Węgrowski

Ten Hubertus na stałe wpisał się w myśliwski kalendarz. Honorowym patronem tego wydarzenia był śp. profesor Jan Szyszko. Tę wielką postać wspominał ksiądz Tomasz Duszkiewicz już w piątek przed uroczystą kolacją, na której organizatorzy podziękowali wszystkim sponsorom oraz kołom łowieckim okręgu siedleckiego i białostockiego.

Myśliwi, leśnicy i jeźdźcy tradycyjnie świętują w gościnnych progach pałacu w Łochowie, wzniesionego przez hrabiego Józefa Włodzimierza Hornowskiego w 1830 roku nad malowniczym Liwcem, a przepięknie odrestaurowanym przez firmę deweloperską Arche.

Dzięki tej polskiej firmie, myśliwi organizują zbiórkę przed polowaniem na przepięknym pałacowym dziedzińcu. Tradycją Hubertusa Węgrowskiego jest uroczyste pasowanie kilkudziesięciu łowców, a w tym roku również dwóch dian.

Darz Bór!

Reklama

W tym roku przed pałacem w Łochowie stanęło ponad 426 myśliwych Hubertusa Węgrowskiego, którzy po zbiórce rozjechali się do łowisk 16 kół łowieckich. Mnie przypadł honor polowania w kole „Św. Huberta w Sadownem”, z którym nierozerwalnie jest związana postać śp. profesora Zygmunta Jasińskiego – Honorowego Członka Polskiego Związku Łowieckiego.

Mankamentem wszystkich uroczystych polowań hubertowskich jest zawsze presja czasu. Dzięki temu, że nasze łowy były perfekcyjnie zorganizowane, dwukrotnie udało się spotkać dziki, które pod presją doskonale ułożonych łajek wybiegały pod lufy strzelców.

Królem naszego polowania został Andrzej Hinc członek Naczelnej Rady Łowieckiej z Gdańska, który w drugim miocie popisał się dubletem do pędzących dzików. Na zdjęciu pozuje tylko z jednym, ponieważ drugiego musiano dochodzić z psami w nadbużańskich łozowiskach.

Królem polowania w kole Św. Huberta w Sadownem był Andrzej Hinc – członek NRŁ z Gdańska

Królem całego Hubertusa okazał się jednak Piotr Pychewicz polujący w OHZ Brok, gdzie upolował jelenia byka. Oficjalnej dekoracji dokonał duszpasterz myśliwych i leśników ksiądz Tomasz Duszkiewicz i łowczy okręgowy z Siedlec Bartłomiej Kurkus.

Hubertowska parada

Oficjalne uroczystości XIII Hubertusa Węgrowskiego imienia prof. Jan Szyszko rozpoczęły się od parady św. Huberta z udziałem myśliwych, leśników, jeźdźców i rolników. Uroczysty pochód spod kaplicy przeszedł do miejsca, gdzie w dalszej kolejności zebrani goście uczestniczyli we mszy Hubertowskiej, której oprawę muzyczną zapewnił Zespół Reprezentacyjny Muzyki Myśliwskiej Polskiego Związku Łowieckiego, pod batutą Mieczysława Leśniczaka.

Organizatorom Hubertusa jak zawsze udało się wskrzesić ducha tradycji II Rzeczypospolitej

W trakcie uroczystości wystąpił patron honorowy Hubertusa Węgrowskiego minister Edward Siarka, który podziękował wszystkim myśliwym i leśnikom stojącym na straży naszego dziedzictwa i naszej przyrody.

Po raz drugi organizatorzy wręczyli nagrody imienia prof. Jana Szyszko. W tym roku wyróżnieni zostali dyrektor RDLP w Warszawie Marek Roman, wieloletni prezes Okręgowej Rady Łowieckiej w Siedlcach Adam Stępniak Honorowy Członek Polskiego Związku Łowieckiego. oraz Wojciech Dulski, który w niezwykle skuteczny sposób promuje kynologię myśliwską.

Ostatnim ale najważniejszym nagrodzonym był Zespół Szkół Ponadpodstawowych w Sadownem. Nauczyciele i uczniowie tej szkoły od wielu lat aktywnie pomagają organizatorom. Statuetkę w imieniu nagrodzonych odebrał dyrektor Sławomir Ryszawa.

Nagrodzeni statuetką prof. Jana Szyszko w towarzystwie ministra Edwarda Siarki

Promocja łowiectwa

W imieniu władz Polskiego Związku Łowieckiego w Hubertusie Węgrowskim uczestniczył prezes NRŁ Paweł Piątkiewicz, który bardzo wysoko ocenił promocyjny charakter uroczystości w Łochowie. Zdaniem prezesa, wielkie słowa uznania należą się Fundacji Ekologiczne Forum Młodzieży, księdzu Tomaszowi Duszkiewiczowi, nadleśnictwu w Łochowie oraz łowczemu okręgowemu z Siedlec Bartłomiejowi Kurkusowi.

– Jestem pod wielkim wrażeniem Hubertusa Węgrowskiego, który powinien być przykładem dla wszystkich naszych okręgów. Wspaniała współpraca z Lasami Państwowymi pozwala pokazać, nie tylko lokalnym społecznościom, że z jednej strony leśnicy i myśliwi pełnią ważną rolę w systemie ochrony przyrody, a z drugiej, że zrównoważone użytkowanie zasobów przyrodniczych pozwala nam cieszyć się wspaniałymi darami natury – powiedział prezes Naczelnej Rady Łowieckiej.

Władze Polskiego Związku Łowieckiego reprezentował prezes NRŁ Paweł Piątkiewicz (pierwszy z lewej)

Ksiądz Tomasz Duszkiewicz – przewodniczący komitetu organizacyjnego – za każdym razem dziękował wszystkim kołom łowieckim, bez których nie byłoby Hubertusa Węgrowskiego. Myśliwi okręgu siedleckiego i białostockiego nie tylko udostępniają swoje łowiska, ale również wystawiają swoje stoiska i zapewniają dziczyznę.

Dary lasu, konie, psy myśliwskie oraz nasza muzyka zawsze są magnesem przyciągającym nie tylko myśliwych, a to właśnie jest najważniejszy element takich spotkań. W Łochowie organizatorzy do perfekcji opanowali sztukę integrowania wszystkich grup społecznych.

Minister Edward Siarka, Andrzej Śniegula i Diana Piotrowska

W Hubertusie Węgrowskim od zawsze bardzo ważnym elementem jest uroczysta homilia, a od dwóch lat… Uczczenie pamięci śp. Jana Szyszko – wyjątkowej postaci dla myśliwych i leśników.

Profesor Szyszko był wielokrotnie przywoływany. Cytowano słowa, o których nikt z nas nie może zapomnieć, szczególnie na temat modelu leśnictwa i łowiectwa, które – zdaniem śp. Jana Szyszko – dają nam pewność zachowania naszej przyrody i tradycji dla przyszłych pokoleń.

Nie ukrywam, że głównym tematem rozmów podczas uroczystych obchodów była zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego o demontażu modelu łowiectwa. Przyjaciele śp. Jana Szyszko od razu zauważyli, że prezes ogłosił chęć zmiany prawa łowieckiego dokładnie w drugą rocznicę śmierci profesora. To ewidentne podeptanie jego najważniejszych ideałów, którym był wierny przez całe swoje życie.

Minister Edward Siarka z panią Marceliną Puchalską prezes Fundacji Ekologiczne Forum Młodzieży oraz jej współpracownikami Hubertem Lukasiewiczem i Piotrem Kozlowskim
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

W „Gospodzie pod Dębem” ekosi nie b...

Myśliwi po raz kolejny udowodnili, że potrafią w jednym szeregu razem z wojskiem i strażakami walczyć z żywiołem, jakim jest powódź. Przeciwników polowań na wałach nikt nie widział.

Polowanie na samice

Konieczność prowadzenia selekcji wśród żeńskiej części populacji u większości myśliwych nie budzi wątpliwości, ale odstrzał wykonywany jest najczęściej na chybił trafił.

W obronie koniecznej

Trzej młodzi myśliwi polujący na kaczki zostali otoczeni przez watahę wilków. Musieli się bronić i zabić objętego ochroną drapieżnika.

Rozliczanie komisarzy

Łowczy okręgowy z Bielska Białej Grzegorz Siwiec robi z siebie ofiarę. Główny Rzecznik Dyscyplinarny postawił mu zarzut o łamanie prawa łowieckiego.

Dzień Szóstaka

Sklep myśliwski „Szóstak” w najbliższy weekend zaprasza myśliwych do Wielunia. Czeka na Was wiele atrakcji, spotkań i pokazów.

Nowy prezydent FACE

W zeszłym tygodniu przedstawiciele europejskich związków łowieckich, którzy reprezentują ponad 7 milionów myśliwych, spotkali się w Brukseli. Podczas Zgromadzenia Ogólnego FACE dokonano wyboru nowego prezesa FACE.