środa, 23 kwietnia, 2025
Strona głównaAktualnościDziki kradną laptop

Autor

Dziki kradną laptop

Kąpielisko Teufelssee pod Berlinem jest popularnym miejscem wypoczynku. W zeszłą środę około 18:00 pojawiła się tam locha z dwoma warchlakami i truchtem udała się na plażę nudystów.

Na wejściu udało się im wyłudzić pizzę od kąpiących, co rozzuchwaliło lochę, która złapała żółtą torbę i ruszył w stronę lasu. Jej właściciel zażywał orzeźwiającej kąpieli w stroju Adama. Nie miał czasu musiał interweniować niezwłocznie – w torbie miał laptop!

Kąpielisko znajduje się w środku lasu, więc nocami dzikie zwierzęta przeczesują to miejsce w poszukiwaniu jedzenia, które zostawiają plażowicze. Nie tylko dziki ale również lisy, szopy, kuny i borsuki są przyzwyczajone, że jedzenie często znajduje się w plastikowych torebkach.

Reklama

Dziki są bardzo inteligentne i wiedzą, że latem można w takich miejscach znaleźć dużo smakowitych kąsków, ale trzeba być pierwszym. Takie spotkania nie są bezpieczne. Wbrew pozorom mężczyzna był w dużych opałach. Nawet tak niewielka locha jeśli uznałaby, że jest zagrożona mogła zaatakować.

Cała sytuacja była śmieszna i wszystkich uczestników rozbawiła. Główny bohater odzyskał torbę, bo locha zaplątała się w kartonowe pudełko, co znacząco spowolniło jej ucieczkę. Kiedy wracał z lasu wszyscy plażowicze go oklaskiwali.

Reklama

Problem coraz bardziej zuchwałych dzików jednak pozostał. Jak zwykle radykalne środki zostaną pojęte dopiero kiedy dojdzie do śmiertelnego wypadku.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Deerhunter zaprasza do Krakowa

Firma Deerhunter serdecznie zaprasza wszystkich myśliwych na targi do Krakowa, gdzie zostanie zaprezentowana nasza najnowsza kolekcja. N...

Myśliwska Wielkanoc

Jednym z najbardziej skutecznych sposobów zachowania tradycji było i jest nasze dziedzictwo kulinarne.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czerwona kartka dla celebryty

Marcin Możdżonek kolejny raz potwierdził, że nie dorósł do funkcji prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej. Wsparł Mentzena czym szkodzi wszystkim myśliwym.

Działanie na szkodę myśliwych

Atakowanie Urszuli Pasławskiej i nazywanie skandalem przerwy w obradach komisji środowiska jest dowodem, że funkcja prezesa rady przerosła Marcina Możdżonka.

Ministra kontra Możdżonek

Mikołaj Dorożała na posiedzeniu podkomisji został sponiewierany przez Marcina Możdżonka. Paulina Hennig-Kloska zdjęła z boiska swojego podsekretarza i osobiście znokautowała prezesa NRŁ.