Dzisiaj obradowała Nadzwyczajna Komisja do spraw deregulacji i przegłosowano dwie bardzo ważne poprawki dla myśliwych. Niestety przewodniczący komisji Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość), który był obecny na otwarciu wystawy w Sejmie „Ogary poszły w las” – z bólem serca, ponieważ jest przekonany, że zakaz zabierania dzieci na polowania jest sprzeczny z Konstytucją RP – musiał złożyć poprawkę o usunięciu liberalizacji tego przepisu.
Tym samym nasze dzieci nadal nie będą mogły legalnie towarzyszyć podczas łowów. Zmiana stanowiska Prawa i Sprawiedliwości została bardzo pozytywnie odebrana przez posłankę Katarzynę Piekarską (Platforma Obywatelska), która nie będąc członkiem tej komisji specjalnie przyszła, aby walczyć o utrzymanie tego niekonstytucyjnego zapisu.
W toku dalszego procedowania nad projektem ustawy likwidującej zbędne bariery administracyjne i prawne została zgłoszona poprawka uchylająca zapis o obowiązkowych badaniach lekarskich dla myśliwych. Z wnioskiem wprowadzenia takiej poprawki wystąpił minister Edward Siarka, którego poparł w tej kwestii również resort rolnictwa.
Ewidentne obserwujemy tarcia w obozie władzy. Przez ostatnie miesiące „zjednoczona prawica” wysyła sygnały, które w naszym środowisku budzą nadzieję powrotu do normalności. Niestety w toku prac legislacyjnych następuje zwrot i powrót do antyłowieckiej retoryki.
Wielu myśliwych jest bardzo rozgoryczonych, że kolejny raz nie udało się przeforsować możliwości posiadania broni krótkiej. Sprzeciw wyraziło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Teraz Prawo i Sprawiedliwość wycofano się z liberalizacji zapisu zakazującego udziału naszych dzieci w polowaniu…
Pozostaje nadzieja, że obowiązkowe badania dla myśliwych, które zostały wprowadzone do ustawy o broni i amunicji przez Prawo i Sprawiedliwość w 2018 roku zostaną usunięte! Przebadanie 130 tysięcy myśliwych w trzy miesiące jest nierealną operacją, która z pewnością sparaliżowałaby nie tylko odstrzał sanitarny…
Będziemy bacznie się przyglądać pracy naszych parlamentarzystów w Sejmie i na bieżąco informować myśliwych o wszelkich zmianach.