Model SL3 wprowadzony został na rynek w zeszłym roku. Jest połączeniem innowacji i tradycji Beretty. Dlatego był najbardziej odpowiedni, aby oddać hołd największemu włoskiemu geniuszowi. Każdy element broni był montowany ręcznie przez Silvano Tira – mistrza sztuki rusznikarskiej.
Dwa z najbardziej znane motywy obrazów Leonarda zostały osadzone w kwiecistym grawerunku, których wykonanie zabrało około dwustu godzin. Autorem jest Simon Toresani, który użył techniki Bulino. Tylko ona pozwala wstawić do 15 linii na milimetr i na stalowej powierzchni „rysować” cienie, które w efekcie końcowym dają doskonałe portrety. Nie mogło przy obrazów braknąć podpisu Leonarda. Został wygrawerowany, a potem inkrustowany złotem na komorach.
Takie dzieło sztuki musiało mieć również odpowiednią „ramę”.
Kufer został wykonany ręcznie w niedawno otwartym w dziale Beretty, gdzie produkowane są luksusowe strzelby. Szczególna kombinacja beżów ma przypominać papier pergaminowy, którego Leonardo używał do swoich szkiców. Tym razem tradycyjnie logo Beretty zostało zastąpione skórzaną naszywką, na której widnieje najsłynniejszy rysunek Leonarda.
Doskonałą puentą tej historii niech będzie wypowiedź prezesa firmy Beretta – Franco Gussalli – który tak oto podsumował uroczystą prezentację broni „Korzenie mają znaczenie. Podobnie jak historia. Jesteśmy dumni, że talent i zdolności wielkiego Leonardo w tym miejscu, nadal żyją. Maszynę może kupić każdy, ale kunszt i umiejętności przekazywane z pokolenia na pokolenie są skarbem, który dziś bardziej niż kiedykolwiek musimy cenić i pielęgnować. Te dwie strzelby będą podróżować po świecie i opowiadać historię Leonarda oraz inspirować przyszłe pokolenia.”
fot. www.beretta.com