piątek, 18 października, 2024
Strona głównaNaturaWakacje płaskonosa

Autor

Wakacje płaskonosa

Założone przez myśliwych nadajniki GPS na ptaki migrujące kolejny raz udowodniły, że ich ochrona musi być prowadzona z poziomu całej Europy.

Wiele organizacji łowieckich finansuje badania naukowe, które dostarczają nam bardzo cennej wiedzy na temat poszczególnych gatunków. Między innymi dzięki poznaniu tras migracji wiemy, które miejsca dzisiaj należy otoczyć szczególną opieką oraz jakie podejmować działania, aby w sposób realny chronić dzikie ptactwo.

Francuski projekt badawczy

Instytut Naukowy Północno-Wschodniego Atlantyku (ISNEA) udostępnił kolejną fascynującą historię dotyczącą migracji. Tym razem kaczora, którego nazwano Winston. Przebył tysiące kilometrów i odwiedził w ciągu ostatnich czterech miesięcy cztery europejskie kraje.

Projekt jest prowadzony od dziesięciu lat przez Federację Francuskich Myśliwych oraz ISNEA, a jego celem jest dokładne określenie tras i terminów migracji oraz wyznaczenie kluczowych miejsc dla ochrony ptaków środowiska wodno-błotnego.

Tysiące kilometrów

Płaskonos z Francji wyruszył 12 kwietnia do Wielkiej Brytanii. Po 150 kilometrowym locie dotarł do brzegów ujścia Tamizy, gdzie przebywał do 29 czerwca Po przebyciu ponad 500 kilometrów 1 lipca zameldował ponownie we Francji na zbiorniku Guérande. Nie pozostał tam jednak długo, bo 8 lipca skierował się na północny wschód…

Leciał na wysokości ponad 2000 metrów i poruszał się z prędkością 100 km/h. Po przebyciu ponad 700 kilometrów wylądował w Holandii. Na miejsce odpoczynku wybrał Park Narodowy Biesbosch.

Po kilku dniach przeniósł się jednak trzydzieści kilometrów dalej na północ, w pobliżu holenderskiego miasta Rotterdam, po czym 12 lipca skierował się na południe zatrzymując się na krótko nad brzegiem Morza Północnego, po czym poleciał ponownie nad Tamizę. 28 lipca wrócił do Francji, aby 1 sierpnia znów polecieć do Wielkiej Brytanii i ponownie odwiedzić ujście Tamizy.

migracja płaskonosa
Trasa wiosennej i letniej migracji płaskonosa (grafika ISNEA)

Ochrona ptaków

Śledzenie ptaków pokazuje nam, że przemierzają wielkie przestrzenie, więc nie powinno nas dziwić, że tysiące ptaków każdego dnia ginie wpadając linie wysokiego napięcia oraz wiatraki. Ten czynnik może dzisiaj w sposób znaczący dziesiątkować populacje dzikiego ptactwa. Niestety o tym problemie wszyscy milczą…

Bez wątpienia priorytetem dla państw Unii Europejskiej powinno być odbudowanie zdegradowanych siedlisk oraz ograniczanie populacji drapieżników. Szczególnie obcych inwazyjnych, których populacje kolonizują kolejne obszary w Europie.

Politycy powinni przestać słuchać aktywistów antyłowieckich forsujących utopijne pomysły niemające żadnej szansy odwrócić negatywnych trendów. Jedyną racjonalną decyzją powinno być wsparcie myśliwych, którzy mogą te zadania skutecznie realizować.

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zieloni zostali zaorani

Sejmowa komisja ochrony środowiska dyskutowała o strategii zarządzania żubrem. Profesor Wanda Olech merytorycznymi argumentami „zaorała” ministerstwo i zielone posłanki.

Plan awaryjny

Nie wystarczy zakazać polowania. W obliczu drastycznego spadku liczebności danego gatunku należy opracować i wdrożyć skuteczny „plan awaryjny”.

Szwecja wolna od ASF

W zeszłym roku afrykański pomór świń wykryto w Szwecji. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu myśliwych udało się skutecznie zlikwidować ognisko ASF.

Zaatakował i zabił

W sobotę 5 października na Słowacji niedźwiedź zaatakował i zabił grzybiarza. To kolejny śmiertelny przypadek na Słowacji. Tym razem ofi...

Bajki o wilkach

Wbrew opiniom organizacji pseudoekologicznych liczba ataków wilków na zwierzęta gospodarskie wzrasta po wprowadzeniu zakazu odstrzału.

Unia zatwierdza plan ograniczenia w...

„Zielone” organizacje poniosły pełne fiasko. Państwa członkowskie Unii Europejskiej dały zielone światło dla planu obniżenia statusu ochronnego wilka. To pierwszy ważny krok!