piątek, 9 maja, 2025
Strona głównaNaturaKosztowny odstrzał

Autor

Kosztowny odstrzał

Redukcja dzików na terenach zurbanizowanych jest niebywale trudna. Wymaga wielkiego doświadczenia oraz zachowania najwyższych środków bezpieczeństwa. W tym miesiącu departament Essonne – który leży pod Paryżem – ogłosił przetarg pod tytułem: „Regulacja dzikiej przyrody na nieruchomościach departamentalnych”.

Reklama

Głównym zadaniem firm składających oferty ma być uregulowanie populacji dzików. Władze departamentu chcą podpisać czteroletnią umowę. Maksymalna kwota jaką miasto wyasygnuje na ten cel to… 200 000 euro, czyli miesięcznie lekko ponad cztery tysiące euro (20 tysięcy złotych).

To niewielka kwota w porównaniu do kantonu genewskiego, gdzie pod presją przeciwników łowiectwa w 1974 roku przeprowadzono referendum i zakazano polowań. Jednak problem dzikich zwierząt nie znikł…

Reklama

Kanton genewski musiał powołać specjalną jednostkę, w której zatrudnił zawodowych myśliwych. Wynagrodzenie 15 strażników kosztuje podatników 880 tysięcy euro rocznie (ponad cztery miliony złotych).

Zawodowi myśliwi na koszt podatników dokonują „uboju specjalnego”. Coroczne na obszarze 14 000 hektarów strzelają około 200 dzików, czyli odstrzał jednego dzika kosztuje w przeliczeniu na złotówki prawie 20 tysięcy!

Reklama
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Zamknięcie farmy wiatrowej

Sąd nakazał natychmiastowe zamknięcie farmy wiatrowej w południowej Francji. Powodem była śmierć około 300 ptaków drapieżnych.

9000 niedźwiedzi do redukcji

Rząd Rumunii będzie wnioskował o zmianę statusu ochrony dla niedźwiedzi. Chce zredukować populację tego gatunku, aby chronić swoich obywateli.

Populacja zająca rośnie

Monitoring jest podstawą łowiectwa, a zebrane dane muszą być prezentowane przez myśliwych, aby dyskusja nie toczyła się wokół kłamstw, jakie kolportują w mediach organizacje antyłowieckie.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt Dziko Żyjących - Ekologiczni” powołaną przez Polski Związek Łowiecki.

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.