poniedziałek, 27 października, 2025
Strona głównaNaturaDzik na kanapie

Autor

Dzik na kanapie

W Hagen niedaleko Dortmundu (Niemcy) miało miejsce to niecodzienne i zabawne zdarzenie. Kobieta nie ryzykowała samodzielnego wypędzenia nieproszonego gościa i wezwała na miejsce policję.

Reklama

Dorosła locha ważąca około 60-70 kilogramów, prawdopodobnie dostała się do mieszkania przez drzwi wychodzące na ogród, które się zatrzasnęły i uwięziły dzika. Z pewnością było to dla lochy traumatyczne doświadczenie.

Próbując się uwolnić zdemolowała dom. Najwyraźniej było to bardzo wyczerpujące zajęcie i postanowiła odpocząć na kanapie. Policja też nie ryzykowała i wezwała odpowiednie służby, które zajmują się dzikimi zwierzętami.

Reklama

Jak się okazało wystarczyło otworzyć drzwi. Locha cała i zdrowa opuściła dom. Znalazła też drogę pod ogrodzeniem i wróciła do lasu.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

„Szczęśliwe współistnienie”

Od kwietnia w Japonii niedźwiedzie zaatakowały 64 osoby. „Szczęśliwe współistnienie” zamienia się w poważny kryzys.

Myksomatoza zabija zające w Europie...

Wirus - który niemal unicestwił króliki - zmutował i jest śmiertelnym zagrożeniem dla zająca. Sieje spustoszenie w Austrii, Niemczech i Czechach.

Szopy wygrywają

Walkę z szopem już przegraliśmy dzięki takim „znaffcom”, jak dyrektor RDOŚ we Wrocławiu.

Słowacja policzy niedźwiedzie

Rząd Słowacji uznał, że monitoring niedźwiedzi wykonywany przez organizacje pozarządowe jest niewiarygodny. Zlecił przeprowadzenie inwentaryzacji myśliwym oraz leśnikom.

„Krwawe trofeum”

Bardzo dobrze, że temat kłusownictwa i przemytu rogów nosorożców jest coraz częściej nagłaśniany. Warto przy tej okazji tłumaczyć, że to legalne polowania finansują zwalczanie tego procederu.

Ruszyła antyłowiecka machina

Od kilku miesięcy w całej Europie przeciwnicy polowania prowadzą krucjatę, której celem jest wywołanie dyskusji na temat wprowadzenia zakazu sprowadzania trofeów z Afryki.