Nowe prawo będzie obowiązywać od lipca i uderzy przede wszystkim w duże platformy takie jak Facebook, Twitter lub YouTube, które będą miały obowiązek usuwania wpisów i komentarzy związanych z mową nienawiści w ciągu 24 godzin od zgłoszenia ich przez użytkowników. W wazie nieprzestrzegania prawa właścicielom stron będzie grozić wysoka grzywna do wysokości do 1 250 000 euro.
Nadzór nad właściwym stosowaniem ustawy będzie sprawować Najwyższa Rada Audiowizualna (CSA). Mimo to nowa regulacja jest mocno krytykowana przez opozycję – która twierdzi – że jest to atak na wolność wypowiedzi, choć jedynie daje poważny oręż do ręki nękanym w Internecie obywatelom.
Obecnie we Francji – tak jak w Polsce – znieważona osoba może złożyć pozew do sądu i przez wiele miesięcy toczyć kosztowną walkę o ujawnienie personaliów internauty, który bezkarnie kłamie i obraża.
Przeciwnicy polowania w Republice Francuskiej będą mieli teraz pod górkę. Walka z nękaniem w cyberprzestrzeni będzie dużo łatwiejsza. Szczególnie ze stronami, które wprost podżegają do przemocy w stosunku do myśliwych.