wtorek, 1 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościZarządzać wilkiem

Autor

Zarządzać wilkiem

W odróżnieniu od Polskiego Związku Łowieckiego niemieccy myśliwi nie obawiają się zabierać głos w dyskusji i apelować, aby europejski status ochrony wilków został obniżony. Ponadto wnioskują aby obszary wolne od wilczych watah nie były w tej debacie tematem tabu.

Reklama

W przedstawionym stanowisku Niemiecki Związek Łowiecki (DJV) wzywa polityków do zainicjowania ogólnokrajowych działań w zakresie zarządzania wilkami oraz do wypełnienia wyborczych zobowiązań. Związek myśliwych prezentuje jasne stanowisko, że prawo musi redukować coraz większe konflikty.

Myśliwi i rolnicy muszą maję w tej kwestii jasne stanowisko i wzywają do zmiany prawa, aby mona było odstrzelić osobniki atakujące zwierzęta gospodarskie, ale również wilki, które atakują psy myśliwskie podczas polowania.

Reklama

„Niemcy już mają największe na świecie zagęszczenie wilków, ataki na konie, bydło i owce gwałtownie rośnie. Najwyższy czas działać” – powiedział wiceprezes DJV Helmut Dammann-Tamke. Takie stwierdzenie – patrząc na populację wilków w Polsce – wydaje się nieprawdą, ale Niemcy odnoszą się do oficjalnych danych, a w naszym kraju monitoring oddaliśmy organizacjom antyłowieckim, które za wszelką cenę zaniżają statystyki.

Jak widać Niemcy nie zamierają się oglądać na Polskę, która nie umie rozwiązać tego problemu i wskazują, że granica ekonomicznej i społecznej akceptacji wilka w ich kraju została już przekroczona. Pokazują przykład Francji i Szwecji, które nie oglądają się na miłośników wilków i regulują populację tego drapieżnika. Choć są członkami Unii Europejskiej i obowiązuje ich to samo prawo!

Reklama

Przytaczają argumenty naukowców, którzy zbadali i potwierdzili, że stan ochrony niemiecko-polskiej subpopulacji wilków jest korzystny, a wiele badań udowodniło wymianę genetyczną między naszymi populacjami. Dlatego wnioskują o jak najszybsze określenie wartości progowych określające korzystny stan ochrony wilka, czyli górnego limitu jaki może występować w ich kraju.

Wilki skolonizowały już Brandenburgię, Dolną Saksonię, Saksonię, Meklemburgię-Pomorze Przednie i Saksonię-Anhalt. Obecną populację w Niemczech szacuje się na około 2000 osobników.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Myśliwy u lekarza

Prezydent Czech podpisał poprawkę do ustawy o broni palnej. Teraz lekarze będą musieli sprawdzać, czy ich pacjenci mają pozwolenie na broń....

Paraliż amerykańskiego modelu łowie...

Strategia przeciwników polowania ma na celu masowe przejmowanie licencji na odstrzał, co może całkowicie sparaliżować tegoroczne polowania na niedźwiedzie.

ASF atakuje! Czy Niemcy opanują wir...

Niemcy oficjalne potwierdziły, że afrykański pomór świń (ASF) dotarł do Nadrenii Północnej-Westfalii! W pobliżu miejscowości Kirchhundem myśliwy znalazł padłego dzika, u którego wykryto obecność niebezpiecznego wirusa. Służby weterynaryjne zarządziły przeszukanie terenu i dzięki wykorzystaniu specjalnie wyszkolonych psów tropiących znaleziono kolejne padłe dziki.

Bambinizm jak dżuma

Celem przeciwników łowiectwa jest zarabianie pieniędzy. Jednym z najnowszych pomysłów na wyciąganie kasy jest łączenie bambinizmu z tęczą.

Prokuratura umorzyła dochodzenie

W marcu 2023 roku stacja TVN wyemitowała reportaż „Król kłusowników”- Prokuratura w Płońsku po dwóch latach umorzyła dochodzenie.

Zieloni nie chcą rozmawiać

Napiszę to kolejny raz – nasz związek powinien się uczyć od zielonych bolszewików, bo obsadzili kluczowe stanowiska i zaciskają myśliwym sznur na gardle.