Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

piątek, 30 maja, 2025
Strona głównaPolowanieRykowisko z termowizją

Autor

Rykowisko z termowizją

Stosowanie w nocy nowoczesnych technologii przy redukowaniu populacji dzików jest dozwolone w kilku landach u naszych sąsiadów. Zastosowane zapisy w Badenii – Wirtembergii pozwalają jednak polować na wszystkie gatunki łowne. Jedynym ograniczeniem jakie przypadkowo pozostało ze „starego” prawa to, że łowca może go wykonać na 1,5 godziny przed wschodem i po zachodzie słońca.

Władze landu właśnie potwierdziły ten fakt, co wielu niemieckich myśliwych odebrało bardzo krytycznie. Podstawowe pytanie jakie należy jednak postawić to, czy używanie termo i noktowizji pozwala jeszcze mówić o polowaniu?

Właśnie mija pierwszy rok kiedy w naszym kraju legalnie możemy polować na dziki z użyciem tej technologii. Nie jest tajemnicą, że wcześniej wszelkiej maści nakładki, ale również same celowniki były najlepiej sprzedającym się produktem w sklepach myśliwskich.

Reklama

Sztuczne światło

Wielu „zamożnych” myśliwych używało w łowisku „obserwacyjnych” urządzeń. Dzisiaj sprzęt mocno potaniał i większość z nas ma własne doświadczenia. Patrząc na nowe zwyczaje trudno się nie zgodzić z opinią, że nowoczesna technologia ma szansę całkowicie zabić ducha prawdziwego polowania.

Nikt nie miał żadnych złudzeń, że część „łowców” będzie wykorzystywać „technologię” nie tylko do dzików, co jest nieetyczne i powinno budzić powszechne obrzydzenie, ale…

Reklama

Ekstremalna sytuacja związana z afrykańskim pomorem zalegalizowała te urządzenia i już tego nie zatrzymamy. Sztuczne światło jest i pozostanie w powszechnym użyciu.

Niesamowite szczęście?

W zeszłym roku kiedy w moim łowisku wprowadzono żółtą strefę postanowiłem sprawdzić skuteczność połączenia termowizji z noktowizją. Własne doświadczenia są najcenniejsze!

Pod amboną, na której siedziałem wyszła chmara jeleni. Niestety zapadający mrok całkowicie uniemożliwił ich rozpoznanie. Kolega miał pojedynczego dzika, ale w ostatniej chwili cofnął się i nie wyszedł na nęcisko.

Wsiadamy do samochodu w całkowitych ciemnościach. Mamy do dyspozycji ręczny termowizor i jeden z najtańszych celowników noktowizyjnych na broni. Na pierwszych łąkach mamy dużą watahę dzików. Idzie pod wiatr w kierunku wsi. Krótkie przegrupowanie i za 10 minut jesteśmy 40 metrów za dzikami. Strzał przeszywa mrok i ładujemy loszkę do bagażnika.

Na następnej łące stoi duży pojedynczy dzik. Podchodzimy, ale płoszy go koza, która właśnie wybiegła na środek pola. Rozstawiamy pastorał i czekamy, ponieważ w oddali słychać kolejne dziki. Stoimy 15 minut i… Spłoszony wycinek pokazuje się na ścianie lasu. Dystans 50 metrów. Strzał w serwer i ładujemy go do bagażnika.

Jadąc do chłodni strzelamy jeszcze trzy przelatki. Wszystkich nie jesteśmy w stanie wpakować do jednego auta. Dzwonimy po kolegę i w tym czasie ściągamy dziki do drogi. Objazd trwał dwie godziny. Łowczy twierdzi, że mielimy niesamowite szczęście.

Egzamin z etyki

Zgodnie z obowiązującym prawem odstrzał sanitarny nie jest polowaniem. Wiele postronnych osób, a nawet część myśliwych nie rozumie tego zapisu. Ja twierdzę, że podstawowe umiejętności podchodzenia zwierzyny, w połączeniu z opisywaną technologią nie daje żadnych szans dzikom, więc nie ma to nic wspólnego z polowaniem.

Termowizja doskonale się sprawdza w inwentaryzacji. W ciągu kilku godzin możemy zdobyć wiedzę, która w przeszłości była dla nas całkowicie niedostępna.

Czy potrafimy ją wykorzystać? To bardzo dobre pytanie, na które będziemy znali odpowiedź za kilka lat. Niewątpliwie mamy niesamowite narzędzie, ale teraz stoimy przed bardzo trudnym egzaminem!

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Łowca ludojadów

Jim Corbett był jednym z najsłynniejszych myśliwych w historii. Polował na lamparty i tygrysy, które atakowały ludzi.

Przysmaki rogaczy

Czy w naszych siedliskach sarny znajdują wystarczającą ilość pożywienia? Badania biologów zajmujących się zwierzyną dają podpowiedź, jak zagospodarować łowisko.

Zarządzanie i polowanie na sarny

Przeglądając Internet można odnieść wrażenie, że wielu „rycerzy św Huberta” nie rozumie, czym jest łowiectwo.

Apel do Ministra Rolnictwa

W czasie wiosennych sianokosów zginie ponad 100 tysięcy małych saren. Większość można uratować, jeśli resort rolnictwa będzie współpracował z myśliwymi.

Moda na polowanie

Przeciwnicy polowania za wszelką cenę chcą udowodnić, że łowiectwo to upadającą tradycja. Tymczasem w Niemczech obserwujemy głęboką przemianę i pojawienie się całkowicie nowego pokolenia myśliwych.

Przepisy na majowego rogacza

Sarnina to najcenniejszy dar naszych lasów. Spośród wszystkich argumentów przemawiających za łowiectwem, ten z pewnością należy do najsmaczniejszych.