poniedziałek, 21 kwietnia, 2025
Strona głównaNaturaPrawo do zasobów naturalnych

Autor

Prawo do zasobów naturalnych

Teoretycznie Szwecja jest daleko i problemy skandynawskich myśliwych nas nie dotyczą. Jednak analiza zmian w prawie – jakie tam zachodzą – pokazują nieznane zagrożenia.

Reklama

Sąd Najwyższy w tym kraju postanowił, że to wioska Girji będzie zezwalać na polowanie i łowienie ryb, a państwo nie będzie już wydać licencji na tym obszarze. Tym samym uszanowano prawo z XVIII wieku, gdzie Lapończycy hodujący renifery decydowali o polowaniu i łowieniu ryb na swoich ziemiach.

Spór prawny toczył się od dziesięciu lat przed szwedzkimi sądami i dotyczył prawa do polowania i połowów na ponad 500 tysiącach hektarów, którymi dysponują rdzenni mieszkańcy w hrabstwie Norrbotten. Myśliwi i wędkarze są rozczarowani oraz zaskoczeni orzeczeniem sądu.

Reklama

Wyrok jest jasny, więc istnieje poważne ryzyko, że będzie miał zastosowanie również do innych terenów, gdzie żyją Lapończycy. W Grrji licencje na polowanie i wędkowanie będzie sprzedawać teraz wioska, a nie administracja państwowa. Przewodniczący wioski jest zadowolony z werdyktu Sądu Najwyższego, co jest zrozumiałe.

Prasa łowiecka natomiast, ogłasza na swoich łamach, że zakończył się pewien etap łowiectwa w tym kraju. Być może do Szwecji dociera fala tsunami, która wywoła pełną komercjalizację polowania oraz wędkowania.

Reklama

W ostatnich latach coraz częściej hodowcy reniferów blokowali w tym kraju myśliwych. Twierdzili, że polowania przepłaszają stada. Kiedy sami będą sprzedawcami licencji, pewnie nie będzie to już tak dokuczliwe.

Obecnie tereny Lapończyków są całkowicie zamknięte dla polowań, ponieważ zarząd okręgu w Norrbotten szanuje wyroki sadów i natychmiast zaprzestał sprzedaży licencji.

Jak będzie funkcjonować nowy system w najbardziej wysuniętym na północ okręgu? Cała odpowiedzialność została przeniesiona z państwa na wioskę. Ile będą płacić szwedzcy myśliwi za możliwość polowania i łowienia? Czy teraz pojawi się nowa uprzywilejowana grupa lokalnych myśliwych?

Pytań jest dużo! Prawo przyznane przez Sąd Najwyższy wiosce Girji to wielkie zwycięstwo rdzennych mieszkańców hodujących renifery. Choć zdecydowana większość Lapończyków mieszkających na tym terenie nie ma nic wspólnego z taką działalnością, dlatego decyzja sądu wcale nie musi być historycznym zwycięstwem „uciśnionej” grupy etnicznej.

Pasterze reniferów uzyskali prawa, których nie ma żaden inny obywatel Szwecji. Już toczy się szeroka dyskusja i padają pytania, na które nikt nie zna odpowiedzi, a dotyczą praw własności w szerszej perspektywie. Lapończycy hodując około 5 tysięcy reniferów i „posiadają” prawie połowę kraju. Czy zatem z pozoru niewinny wyrok nie uruchomi ogromnej lawiny?

Być może następnym krokiem Lapończyków będzie wniosek o przejęcie praw do energii wodnej, wiatrowej oraz wszelkich minerałów. Państwo szwedzkie pogodziło się z utratą kontroli nad polowaniami i rybołówstwem. Myśląc, że to nie jest istotna kwestia. Ciekawe czy równie łatwo odpuści inne zasoby? Mam duże wątpliwości!

Werdykt zakończył dziesięcioletni proces, ale prawdopodobnie będzie punktem wyjścia do wielu nowych konfliktów.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

Czekamy na trupa

W ciągu kilkunastu ostatnich dni miały miejsce trzy ataki wilków na ludzi. Politycy nie dostrzegają zagrożenia i bezczynnie czekają na tragedię.

Czarne chmury nad wilkiem

Komisja Europejska nie oglądając się na zielonych aktywistów obniża status ochrony wilka. Hiszpania nie czeka na zmianę dyrektywy i już przywróciło polowania.

Rewolucja w selekcji jeleni

Niemcy chcą odbudować zdegenerowanie genetyczne populacje jeleni poprzez odbudowę korytarzy migracyjnych i nie strzelanie młodych byków.

Przekaż 1,5 % na fundację PZŁ

Koleżanki i Koledzy zbliża się czas rozliczenia podatków, co daje możliwość przekazania 1,5 % na „Fundację Hodowli i Reintrodukcji Zwierząt...

Tajemnice bażantów

Przedwiośnie, to bardzo trudny okres w życiu bażantów. Muszą szybko odbudować masę ciała i zapasy tłuszczu. Dokarmianie w tym okresie zwiększa na sukces lęgowy.

350 niedźwiedzi do odstrzału

Nasi sąsiedzi odstrzelą 350 niedźwiedzi i wprowadzają stan wyjątkowy po znalezieniu szczątków mężczyzny, którego zabił i zjadł niedźwiedź.