wtorek, 8 października, 2024
Strona głównaNaturaParasol dla głuszca

Autor

Parasol dla głuszca

Populacja głuszca – mimo wpisania tego gatunku na listę szczególnie zagrożonych – w ostatnich dziesięcioleciach systematycznie się zmniejsza. Z góry było wiadomo, że samo wprowadzenie zakazu odstrzału nie daje szans na uratowanie tego gatunku.

Jest kilka przyczyn, które skutecznie uniemożliwiają zahamowanie negatywnych trendów! Główna i najważniejsza przyczyna regresu populacji to stałe pogarszanie stanu siedlisk. Podstawowym problemem jest gospodarka leśna, która nie sprzyja głuszcom. „Ciemne” drzewostany, w których nie ma żadnej roślinności, nie były i nie będą domem dla żadnych zwierząt.

Coraz mniejsza populacja kuraków musi się zmierzyć również ze zmianami klimatu, wzrostem liczebności drapieżników oraz coraz większą aktywnością rekreacyjną, która wypiera głuszca z najcenniejszych ostoi.

W naszym kraju straciliśmy wiele stanowisk, w których kiedyś żyły głuszce. Lasy Państwowe prowadzą projekty odbudowy populacji, dzięki którym widać światełko w tunelu, ale dalecy jesteśmy od ogłoszenia zwycięstwa. Dlatego bardzo cenna jest wymiana doświadczeń i podpatrywanie innych krajów, w których prowadzone są różne badania.

W niemieckim Schwarzwaldzie w latach 80. inwentaryzowano jeszcze 450 głuszców, w ostatnich latach było ich jednak mniej niż 200. Obszar odpowiednich siedlisk gwałtownie skurczył się tam z 60 tysięcy hektarów w 1993 r. do 45 tysięcy w 2013 r. Nie trzeba być profesorem – gołym okiem widać, gdzie tkwi problem!

W celu zachowania głuszca w Schwarzwaldzie od 2008 r. wdrożono nowy plan działania, którego jednym z najważniejszych narzędzi jest „projektowanie siedlisk” polegające na tworzeniu nowych siedlisk dla głuszca. W tym celu Niemcy z jednej strony zmniejszają zwarcie w starszych drzewostanach, a z drugiej pozostawiają otwarte obszary (0,1–1 ha), które zdaniem naukowców powinny stanowić co najmniej 10 procent obszaru priorytetowego.

Przy pomocy zdjęć lotniczych w Schwarzwaldzie przeprowadzono całościowy przegląd wszystkich siedlisk i uzyskano konkretne dane o „otwartych przestrzeniach”. Każdy metr kwadratowy lasu uzyskał swoją kategorię. Generalnie lasy podzielono na te pod okapem oraz miejsca z niską roślinnością, których wysokość nie przekracza dwóch metrów. Większość mieszkańców lasów, w tym także głuszce, jak powierza potrzebują przecież światła słonecznego docierającego do dna lasu i umożliwiającego rozwój wielu gatunków roślin i owadów, które są głównym źródłem pożywienia dla ptaków – szczególnie pisklaków!

Dzisiaj, kiedy społeczeństwo nie rozumie – że sprzedaż drewna finansuje ochronę lasów – leśnicy mają poważny problem wizerunkowy. Całkowicie niespodziewanie stali się bezdusznymi „mordercami” drzew. Dlatego decydenci powinni dać możliwość pozostawiania leśnikom 10 procent powierzchni lasów bez odnowienia.

Jestem pewien, że ten uszczerbek w budżecie nie zagrozi bezpieczeństwu lasów państwowych, które w ten sposób zyskają realną możliwość uratowania nie tylko głuszców, ale również odbudowy wizerunku leśnika w społeczeństwie.

WIĘCEJ ARTYKUŁÓW

W „Gospodzie pod Dębem” ekosi nie b...

Myśliwi po raz kolejny udowodnili, że potrafią w jednym szeregu razem z wojskiem i strażakami walczyć z żywiołem, jakim jest powódź. Przeciwników polowań na wałach nikt nie widział.

Polowanie na samice

Konieczność prowadzenia selekcji wśród żeńskiej części populacji u większości myśliwych nie budzi wątpliwości, ale odstrzał wykonywany jest najczęściej na chybił trafił.

Dzień Szóstaka

Sklep myśliwski „Szóstak” w najbliższy weekend zaprasza myśliwych do Wielunia. Czeka na Was wiele atrakcji, spotkań i pokazów.

Bajki o wilkach

Wbrew opiniom organizacji pseudoekologicznych liczba ataków wilków na zwierzęta gospodarskie wzrasta po wprowadzeniu zakazu odstrzału.

Unia zatwierdza plan ograniczenia w...

„Zielone” organizacje poniosły pełne fiasko. Państwa członkowskie Unii Europejskiej dały zielone światło dla planu obniżenia statusu ochronnego wilka. To pierwszy ważny krok!

Międzynarodowy Field Trials

Oddział ZKwP w Grodzisku Mazowieckim zaprasza myśliwych oraz wszystkich miłośników wyżłów na międzynarodowy konkurs.