Historia John Rigby & Co rozpoczyna się w 1775 roku kiedy to jej założyciel otworzył sklep z bronią w Dublinie. Dzisiaj jest to jedna z najstarszych firm na świecie, która produkuje broń myśliwską. Wykonuje piękne, klasyczne horyzontalne dubeltówki, ale tak naprawdę nazwa Rigby zawsze była kojarzona z polowaniem na grubego zwierza.
Kiedy w 1887 roku wynaleziono proch bezdymny firmą rządził już trzeci John z rodziny Rigby. Dziesięć lat później podpisał umowę licencyjną z Waffenfabrik Mauser AG, na sprzedaż w Wielkiej Brytanii i jej koloniach nowego karabinu Mauser 98.
Broń doskonale się sprawdzała podczas polowania na całym świecie, a zwłaszcza w Indiach i Afryce. Ten „związek” między Anglikami i Mauserem był jednym z najbardziej udanych projektów.
Niestety po drugiej wojnie światowej firma nie miała wielu sukcesów. W 1951 roku zmarł ostatni z właścicieli rodziny Rigby i marka trafiała pod różnych właścicieli. Nawet zaliczyła przeniesienie zakładu do Stanów Zjednoczonych, ale w 2010 roku Rigby szczęśliwie powróciła do Anglii. Dzisiaj jest własnością grupy L&O, która kontroluje między innymi takie marki jak Blaser, Sauer i Mauser.
Minęło sto lat i ponownie współpracują z Mauserem przy budowie karabinów myśliwskich. Broń jest ukłonem w stronę brytyjskich łowców, którzy teraz częściej wspinają się po wzgórzach Szkocji polując na jelenie i już nie tropią tygrysów w Indiach, ale…
Niezmiennie smaku prawdziwego polowania szukają podczas wypraw do Afryki. Właśnie z myślą o tych myśliwych Rigby wyprodukowało limitowaną edycję, którą nazwano „Tsavo” dla przypomnienia historii dwóch najbardziej przerażających lwów, które zjadały 135 robotników budujących kolej w Kenii.
Każdy karabin ma swój unikalny numer, a także szczególny grawerunek sławnej pary lwów, które nazwano 1898 „Duch” i „Ciemność”. Imiona są wpisane w pierścienie montażu lunety, a nazwisko łowcy, któremu udało się pokonać bestie, czyli Johna Henry’ego Pattresona umieszczono na zamku. Kolba sztucera została wykonana ze specjalnie wyselekcjonowanego orzecha tureckiego. Wygląd Tsavo dopełnia olejowe wykończenie i skórzana stopka.
Broń została wyprodukowana w kultowym kalibrze .375 H&H, a każdy „Tsavo” jest dostarczany z akcesoriami czyszczącymi Rigby w ekskluzywnym skórzanym kufrze, zaprojektowanym tak, aby uchwycić nieustraszonego ducha późnej epoki wiktoriańskiej.
Na koniec o cenie tego „taniego” sztucera, która wynosi tylko 22 500 £. Nie jest to najtańsza broni, ale poprzednia limitowana kolekcja – droższa – nazwana Mopani (afrykańskie drzewo – wyjątkowo twarde).Według Rigby została sprzedana w ciągu tygodnia.
PS
Jeśli ktoś nie zna lub chciałby sobie przypomnieć niesamowitą historię polowania na lwy z Tsavo – polecam tekst „Afrykańskie ludojady”